Transavia wylądowała w Krakowie
Bartłomiej Morga
Transavia zainaugurowała dziś połączenie z Krakowa do Eindhoven. Holenderskie miasto jest pierwszym kierunkiem obsługiwanym przez tego niskokosztowego przewoźnika ze stolicy Małopolski.
Reklama
Wykonujący inauguracyjny rejs boeing 737-800 w okolicznościowym malowaniu nawiązującym do Piotrusia Pana wylądował na krakowskim lotnisku o 13:51. Po opuszczeniu drogi startowej maszyna została powitana tradycyjnym salutem wodnym.
– Połączenie linii lotniczej Transavia do Eindhoven jest pierwszym z dziewięciu nowych połączeń, które zostaną
zainagurowane w najbliższych miesiącach. Nowego przewoźnika przywitaliśmy tradycyjnym salutem wodnym –
powiedział Radosław Włoszek, prezes zarządu Kraków Airport.
Na płycie lotniska prezes zarządu Kraków Airport wraz z załogą dokonali uroczystego przecięcia wstęgi. Pasażerowie pierwszego rejsu zostali przywitani
słodyczami z krakowskiej manufaktury słodyczy, a członkowie załogi - tortem. W drogę powrotną samolot wystartował o 14:42.
– Cieszymy się, że jesteśmy w Krakowie, który jest naszą drugą destynacją w Polsce po Katowicach, gdzie lądujemy
od 2017 roku – powiedział Erik-Jan Gelink, dyrektor ds. komunikacji linii lotniczych Transavia. - Oba miasta
znajdują się na południu Polski, w najgęściej zaludnionym rejonie kraju. W tym regionie mieszka i pracuje ok. 10
milionów osób, dlatego ma on dla nas ogromny potencjał. Stąd pochodzi też wielu Holendrów polskiego
pochodzenia. Poza tym, w Holandii szybko rośnie zainteresowanie Krakowem jako miejscem wyjazdów
weekendowych. W ciągu ostatnich pięciu lat liczba pasażerów podróżujących z Holandii do Polski podwoiła się,
rosnąc o średnio 15% rocznie.
Transavia oferuje loty z Krakowa w poniedziałki, czwartki, piątki i niedziele.
Na identycznej trasie operuje także Ryanair.
fot. Bartłomiej Morga
gość
Kelo
demar