Small Planet Airlines w postępowaniu układowym w Polsce
Największa linia czarterowa w 2017 r. w Polsce Small Planet Airlines sp. z o.o. złożyła wniosek o wszczęcie postępowanie układowego z wierzycielami. Sąd przychylił się do wniosku i otworzył przyspieszoną procedurę.
Reklama
Według komunikatu polskiej linii czarterowej Small Planet Airlines (SPA) rozpoczęła ona proces restrukturyzacyjny zgodnie z polskim prawem. Pod tą nazwą kryje się przyspieszone postępowanie układowe, o rozpoczęcie którego SPA wniosło do sądu rejonowego w zeszłym tygodniu. Sąd wydał odpowiednie postanowienie w ostatni piątek (5.10).
Przedstawiciele SPA twierdzą, że ten krok został zaplanowany i jest częścią zmian w Small Planet Group. Celem restrukturyzacji jest zmniejszenie liczby statków powietrznych, a także znalezienie inwestora finansowego. Bartosz Czajka prezes zarządu SPA, podkreśla, że spółka posiada polski AOC wydany przez Urząd Lotnictwa Cywilnego (ULC), ma wieloletnie doświadczenie w pracy z największymi polskimi biurami podróży oraz prawie 100 doświadczonych pilotów i 300 członków personelu pokładowego. Zdaniem prezesa sytuacja SPA nie będzie miała wpływu na loty obsługiwane przez Small Planet Airlines Litwa. Również kambodżańska firma, działająca pod marką Small Planet Airlines, będzie funkcjonować bez zakłóceń.
Jednocześnie SPA zwróciła się do pasażerów, aby kontaktowali się tour operatorami w sprawie wszelkich zmian dotyczących podróży. Z kolei prezes ULC ogłosił, że podjął wobec przewoźnika działania nadzorcze obejmujące ocenę sytuacji finansowej. SPA ma przedstawić informację finansową, złożyć wyjaśnienia oraz udokumentować wszystkie istotne elementy wpływające na jej kondycję finansową. Po przeprowadzaniu analizy wyników postępowania sądowego oraz przedłożonych dokumentów przez SPA, prezes ULC może pozostawić dotychczasową koncesję bez zmian, zawiesić ją lub cofnąć albo wydać koncesję tymczasową.
W 2017 r. SPA przewiozła z i do Polski ponad 1,2 miliona pasażerów. W kończącym się właśnie sezonie letnim 2018 SPA obsługiwała rejsy 12 airbusami A320 i A321. Największą bolączką przewoźnika jest bardzo silna sezonowość polskiego rynku przewozów czarterowych. Kłopoty Small Planet Group zaczęły się w Niemczech, kiedy w zeszłym miesiącu upadł, należący do grupy, przewoźnik zarejestrowany nad Renem.