W PPL-u trwa kontrola Ministerstwa Infrastruktury
Paweł Cybulak
Departament kontroli Ministerstwa Infrastruktury kontroluje politykę zatrudniania i wynagradzania pracowników Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" oraz realizację planu generalnego dla Lotniska Chopina.
Reklama
W PPL trwa kontrola dotycząca realizacji polityki zatrudniania i wynagradzania pracowników spółki oraz działań w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa ruchu lotniczego na Lotnisku Chopina.
"To jeden z kluczowych dokumentów, obowiązkowy dla każdego portu, wymagany przez Prawo Lotnicze. Ostatni plan generalny dla Lotniska Chopina był przygotowany w 2015 roku jeszcze przez poprzednika obecnego prezesa" - twierdzi "PB", cytując jednego ze swych rozmówców.
Wtedy to Lotnisko Chopina planowała wartą 250 mln zł rozbudowę zwiększającą przepustowości do 22 mln pasażerów, która miała ruszyć w 2016 roku. Za czasów Mariusza Szpikowskiego, który został szefem PPL, na lotnisku większych inwestycji nie przeprowadzono. "Spółka kupiła m.in. elementy do toalet dla niepełnosprawnych, lampy do drogi startowej, urządzenia rentgenowskie do kontroli bagażu" - pisze "PB".
Według gazety kontrolerzy pytają również o "sprawy pracownicze": pozwów ok. 30 zwolnionych osób, z których większość dochodzi swoich praw w sądzie pracy i rejestru spraw sądowych. Jest też prośba o przedstawienie tabeli wynagrodzeń w latach 2016-18 i zasad udostępniania pojazdów służbowych przez szefa PPL.
- Obecnie trwa analiza zebranych dokumentów oraz wyjaśnień udzielonych przez PPL. Kolejnym krokiem będzie przygotowanie projektu wystąpienia pokontrolnego - mówi Szymon Huptyś, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury w rozmowie z "Pulsem Biznesu".
Według "PB" w sierpniu PPL otrzymał kilkanaście trudnych pytań. Najważniejsze: kiedy został opracowany i zatwierdzony plan generalny dla lotniska.
Według "PB" w sierpniu PPL otrzymał kilkanaście trudnych pytań. Najważniejsze: kiedy został opracowany i zatwierdzony plan generalny dla lotniska.
"To jeden z kluczowych dokumentów, obowiązkowy dla każdego portu, wymagany przez Prawo Lotnicze. Ostatni plan generalny dla Lotniska Chopina był przygotowany w 2015 roku jeszcze przez poprzednika obecnego prezesa" - twierdzi "PB", cytując jednego ze swych rozmówców.
Wtedy to Lotnisko Chopina planowała wartą 250 mln zł rozbudowę zwiększającą przepustowości do 22 mln pasażerów, która miała ruszyć w 2016 roku. Za czasów Mariusza Szpikowskiego, który został szefem PPL, na lotnisku większych inwestycji nie przeprowadzono. "Spółka kupiła m.in. elementy do toalet dla niepełnosprawnych, lampy do drogi startowej, urządzenia rentgenowskie do kontroli bagażu" - pisze "PB".
Według gazety kontrolerzy pytają również o "sprawy pracownicze": pozwów ok. 30 zwolnionych osób, z których większość dochodzi swoich praw w sądzie pracy i rejestru spraw sądowych. Jest też prośba o przedstawienie tabeli wynagrodzeń w latach 2016-18 i zasad udostępniania pojazdów służbowych przez szefa PPL.
gość_39c5b
POZer