Kryzys cateringowy w Asiana Airlines
Tomasz Śniedziewski
Na początku lipca przez około tydzień samoloty Asiana Airlines startowały bez posiłków na pokładzie. Kryzys doprowadził do samobójstwa prezesa firmy cateringowej oraz możliwego pozwu udziałowców linii lotniczej przeciwko zarządowi spółki.
Reklama
Przez około siedem pierwszych dni lipca, loty Asiana Airlines startowały bez cateringu na pokładzie, co było wynikiem niedostatecznych mocy przerobowych firmy cateringowej dostarczającej posiłki.
Na początku tego roku linie lotnicze Asiana Airlines zerwały wcześniejszą umowę na dostawy cateringu z firmą LSG Sky Chefs. W zamian, przewoźnik podpisał porozumienie z firmą Gate Gourmet Korea (GGK), należącą do chińskiego holdingu HNA Group. Nowa umowa miała wejść w życie 1 lipca.
W marcu tego roku w zakładach cateringowych GGK wybuchł pożar, który wyłączył firmę z możliwości realizacji umowy z Asianą. W rezultacie Gate Gourmet Korea zleciła podwykonanie dostaw dla Asiany firmie DO&CO Korea. Firma DO&CO, która produkowała około 3 tys. posiłków dziennie, co stanowi tylko niewielką część zamówienia Asiana Airlines, wynoszącego 25 tys. posiłków dziennie, zdecydowała się przyjąć zamówienie, obawiając się, iż odmowa naraziłaby firmę na “utratę twarzy”. Niewielka firma cateringowa nie była jednak w stanie zwiększyć mocy przerobowych na tyle, by dostarczyć wszystkie zamówione posiłki, przez co setki lotów Asiany dziennie startowało bez cateringu.
Asiana Airlines starała się wynagrodzić pasażerom brak cateringu oferując vouchery o równowartości od 30 do 50 dolarów, mimo to przewoźnik nie ustrzegł się strat wizerunkowych. Lokalne media ustaliły, że podczas gdy pasażerowie podróżowali głodni, podczas tych samych lotów serwowano ciepłe posiłki podróżującym na pokładzie członkom zarządu Asiana Airlines.
Tragicznym zwrotem w kryzysie było samobójstwo prezesa firmy cateringowej DO&CO. Mężczyzna odebrał sobie życie 2 lipca, przedtem informując swojego przyjaciela, iż czuje się zawstydzony i upokorzony tym, że kierowana przez niego firma nie jest w stanie zrealizować zamówienia Asiana Airlines.
W ubiegłym tygodniu dziennika Korea Herald poinformował, że udziałowcy Asiana Airlines rozważają skierowanie pozwu przeciwko zarządowi firmy Kumho Asiana, do której należy przewoźnik, w tym przeciwko Park Sam-koo, prezesowi zarządu Asiany. Wnioskodawcy skierowania pozwu argumentują, że firma utraciła dobrą opinię w wyniku niewystarczających działań w obliczu kryzysu cateringowego z początku miesiąca.
Umowa pomiędzy liniami lotniczymi Asiana Airlines oraz firmą cateringową DO&CO będzie obowiązywała do końca września.
fot. Tomasz Śniedziewski
mmsyd
gość
pcharasz
marcowy