Szymany: Krawczyk rezygnuje z funkcji prezesa
31 maja br. Leszek Krawczyk, prezes lotniska w Szymanach rezygnuje z pełnienia swojej funkcji.
– Praca w Szymanach wiąże się z długimi pobytami poza domem. Stąd też taka decyzja. Przyjechałem tutaj w październiku 2011 roku i miałem pracować trzy lata. Teraz mija już siódmy rok. Mam 72 lata, uznałem, że pora więcej czasu spędzać z rodziną i bliskimi – mówi w rozmowie z Gazetą Wyborczą Leszek Krawczyk, prezes spółki "Warmia i Mazury". – Przyznaję, że bardzo dobrze wspominam czas spędzony na Warmii i Mazurach. Poznałem tu wielu wspaniałych ludzi i mam satysfakcję z tego, co udało się nam zrobić - dodaje.

Krawczyk stanowisko objął w 2011 roku, kiedy sejmik województwa warmińsko-mazurskiego odpowiednią uchwałą utworzył spółkę "Warmia i Mazury" zarządzającą lotniskiem w Szymanach. Wcześniej był także prezesem lotniska w Łodzi.
W ciągu najbliższych dwóch tygodni rada nadzorcza powinna wybrać następcę odchodzącego prezesa, przekonują władze województwa.