Oblatywacz: Scoot w klasie ScootBiz

18 maja 2018 15:00
11 komentarzy
20 czerwca br. niskokosztowy Scoot połączy Berlin z Singapurem. Jeszcze przed uruchomieniem lotów na tej trasie, testujemy jego ofertę w klasie ScootBiz na pokładzie flagowych boeingów 787 podczas lotów po Azji.
Reklama
Linie lotnicze Scoot, a dokładniej Scoot Tigerair Pte Ltd. to niskokosztowy, dalekodystansowy przewoźnik lotniczy z Singapuru należący do firmy Budget Aviation Holdings, która z kolei jest własnością Singapore Airlines.

Samoloty w barwach Scoot po raz pierwszy pojawiły się na niebie w czerwcu 2012 r. - używane wcześniej przez Singapore Airlines boeingi 777-200 wykonywały loty z Singapuru do Sydney, Gold Coast a następnie do Chin i Indii. W tym samym roku przewoźnik ogłosił zamówienie 20 boeingów 787 (10 maszyn w wersji 787-8 oraz 10 w wersji 787-9). Pierwsze Dreamlinery dołączyły do floty Scoot w 2015 r. i jeszcze tego samego roku, wraz z sukcesywnym pojawianiem się we flocie nowych samolotów, przewoźnik wycofał wszystkie sześć użytkowanych wcześniej boeingów 777-200.


Powołanie do życia przez Singapore Airlines linii lotniczych Scoot związane było z planami ekspansji na rynku połączeń niskokosztowych. Władze Singapore Airlines dostrzegły rosnącą popularność przewoźników budżetowych, zagrażającą pozycji linii lotniczych premium, stąd też zdecydowały, że holding Singapore Airlines powinien starać się przejąć także tę część rynku. Spółka-matka sukcesywnie wzmacniała markę Scoot. W listopadzie 2016 r. koncern Singapore Airlines zadecydował o połączeniu marek Scoot oraz marki Tigerair, koncentrującej się na oferowaniu połączeń regionalnych, pod wspólną marką Scoot operującą na podstawie licencji przewoźnika lotniczego (AOC) używanej wcześniej przez Tigerair.

Dzięki połączeniu Scoot z Tigerair, przewoźnik dysponuje flotą dwóch airbusów A319, 25 airbusów A320, 10 boeingów 787-8 oraz sześciu boeingów 787-9. Linie lotnicze posiadają zamówienia na 39 airbusów A320neo, których dostawy rozpoczną się jeszcze w tym roku oraz na cztery boeingi 787-9.


Scoot oferuje loty do około 70 kierunków, głównie w Azji, jednak pasażerowie singapurskiego przewoźnika mogą liczyć na podróże nie tylko w ramach siatki połączeń Scoot, ale także na pokładach innych przewoźników. Umożliwia to trójstronne porozumienie code-share Scoot z liniami lotniczymi Singapore Airlines oraz SilkAir, na mocy którego pasażerowie linii lotniczych działających wewnątrz grupy zyskają dostęp to wszystkich 130 kierunków obsługiwanych przez jej przewoźników.

Dla pasażerów z Polski, szczególnie interesujące będzie startujące 20 czerwca br. połączenie z Berlina do Singapuru. Będzie to druga trasa singapurskiego przewoźnika do Europy po zainaugurowanych w czerwcu ubiegłego roku lotach do Aten. Będzie to też trzecie połączenie poza Azję-Pacyfik, obsługiwane przez linię lotniczą, po tym gdy 19 grudnia przewoźnik zainaugurował loty do Honolulu. Loty na tej trasie będą obsługiwane cztery razy w tygodniu.


W dzisiejszym “Oblatywaczu”, jeszcze przed uruchomieniem lotów pomiędzy Berlinem i Singapurem, testujemy ofertę Scoot w klasie ScootBiz na pokładzie boeinga 787-9 w locie z Tajpej do Singapuru oraz na pokładzie boeinga 787-8 w locie z Singapuru do miasta Kaohsiung na Tajwanie.

Zakup biletu


Bilety na loty Scoot kupujemy na stronie internetowej przewoźnika www.flyscoot.com. W wystroju strony dominują kolory żółty i biały, które są barwami przewoźnika. Layout jest funkcjonalny i nie powinien sprawiać kłopotów z nawigacją.


Scoot sprzedaje bilety w czterech taryfach:

- Fly, która obejmuje lot jedynie z bagażem podręcznym, w skład którego wchodzi główna torba o wymiarach 54cm x 38cm x 23cm o wadze nie przekraczającej 7kg oraz dodatkowa mniejsza torebka lub torba na laptopa o wadze nie przekraczającej 3 kg.

- FlyBag, która obejmuje lot z bagażem podręcznym oraz bagażem rejestrowanym (nadawanym do luku samolotu) o wadze nie przekraczającej 20 kg

- FlyBagEat, która obejmuje przywileje zawarte w taryfie FlyBag, oraz dodatkowo posiłek wraz z napojem na pokładzie

- ScootBiz - Która oferuje lot w klasie ScootBiz, z 15 kg bagażu podręcznego oraz 30 kg bagażu nadawanego, posiłek na pokładzie wraz z napojem (w tym alkoholowym), usługi priority check-in oraz priority boarding, możliwość ściągnięcia programu rozrywki pokładowej, a także dostęp do gniazdka z elektrycznością.

Przy wyborze podawana jest cena taryfy bazowej oraz koszt dopłaty do wyższych klas podróży.


Oprócz biletu, Scoot oferuje pasażerom cały zestaw usług dodatkowych, umożliwiających dostosowanie podróży do własnych preferencji. Jedną z nich jest wybór miejsca jeszcze przed procesem odprawy online.

Najtańsze są standardowe fotele w klasie ekonomicznej o szerokości 18 cali i odstępie od fotela poprzedzającego wynoszącym 31 cali. W klasie ekonomicznej mamy też do wyboru dwa rodzaje bardziej atrakcyjnych miejsc dostępnych za wyższą dopłatą: “SuperSeats” są miejscami ze zwiększonym odstępem od fotela poprzedzającego, wynoszącym od 35 do 35 cali, natomiast miejsca "S-t-r-e-t-c-h Seats”, umieszczone w pierwszym rzędzie oraz przy wyjściach ewakuacyjnych, dysponują odstępem od 35 do 36 cali.


Kilka pierwszych rzędów w klasie ekonomicznej znajduje się w wydzielonej części kabiny określonej jako “ScootinSilence”, czyli w założeniu cichej strefie samolotu, w której miejsc nie mogą rejestrować pasażerowie poniżej 13 roku życia. Podróż w tej strefie wiąże się z dodatkową opłatą, poza którą zapłacić należy też za lepsze miejsce, gdyż wszystkie fotele w strefie “ScootinSilence" to albo “SuperSeats”, albo “"S-t-r-e-t-c-h Seats”. Dodatkowo, w boeingach 787-9 fotele w klasie “ScootinSilence” jako jedyne w klasie ekonomicznej wyposażone są w miękkie zagłówki.

Inną opcją dodatkową oferowaną przez Scoot jest możliwość zmniejszenia wagi bagażu lub dokupienia drugiej sztuki. Singapurski przewoźnik wprowadza kilka granic wagowych, stąd też np. gdy chcemy zabrać jedynie kilka kilogramów ponad dostępny limit standardowy, nie musimy płacić za zwiększenie limitu bagażu do 32 kg, ale wybrać tańszą opcję 25 kg.


Osoby preferujące podróże jedynie z bagażem podręcznym docenią natomiast możliwość dokupienia prawa do wniesienia na pokład drugiej sztuki bagażu podręcznego.

Singapurski przewoźnik oferuje także za dodatkową opłatą wybór ciepłych posiłków, wykupienia dostępu do internetu poprzez sieć pokładową wi-fi czy dostępu do systemu rozrywki pokładowej.


Linie lotnicze Scoot starają się, by miejsca w najwyższej klasie, czyli ScootBiz były wedle możliwości zawsze sprzedane, stąd też wzorem innych przewoźników oferuje pasażerom klasy ekonomicznej możliwość aukcji do klasy premium. Aukcja polega na tym, że po otwarciu licytacji przy pomocy suwaka na stronie internetowej ustalamy sumę, jaką chcemy zaoferować za upgrade. Co istotne, do kwoty tej wliczana jest także wartość wszystkich wykupionych przez nas usług dodatkowych do danego lotu.


Do czasu zakończenia aukcji mamy możliwość zmiany kwoty licytacji. O tym, czy wygraliśmy licytację, dowiadujemy się na dzień przed odlotem. W przypadku złożenia zwycięskiej oferty, otrzymujemy stosowane powiadomienie oraz nowy bilet drogą e-mailową, a z naszej karty kredytowej automatycznie zostaje pobrana kwota upgradu.

Podczas naszego lotu postanowiliśmy skorzystać z możliwości aukcji, składając ofertę według popularnego wśród podróżnych schematu - od ceny biletu w klasie ScootBiz odjęliśmy cenę zapłaconą przez nas w klasie ekonomicznej powiększoną o wartość wykupionych usług dodatkowych. Wartość naszej oferty mieściła się z zalecanych przez ekspertów 20-40 proc. różnicy w cenie. Pomimo, że złożyliśmy ofertę bliższą granicy 20 proc., na dzień przed odlotem otrzymaliśmy e-mail z informacją o sukcesie w aukcji.

Podczas licytacji do klasy premium Scoot proponuje kolejną usługę dodatkową na wypadek niepowodzenia licytacji. Za dopłatą możemy dokonać rezerwacji sąsiedniego fotela lub foteli. Wykupiony w ten sposób seat-block zagwarantuje nam, że zyskamy dla siebie dodatkową przestrzeń w klasie ekonomicznej.



Odprawa i boarding


Na loty Scoot odprawimy się online w okresie od 72 godzin do godziny przed godziną wylotu. Oprócz tego przewoźnik oferuje bezpłatną odprawę na lotnisku, która rozpoczyna się na trzy godziny, a kończy się na godzinę przed odlotem.

Na nasz lot stawiliśmy się w terminalu 1 portu lotniczego Tajpej Taouyan. Pasażerowie klasy ScootBiz mogą skorzystać z wydzielonego stanowiska odprawy, dzięki czemu proces nadania bagażu i odbioru karty pokładowej trwał jedynie kilka minut.


Bilety w klasie ScootBiz uprawniają jedynie do korzystania z poczekalni biznesowej na lotnisku Changi w Singapurze, stąd też na lotnisku w Tajpej nie mieliśmy szansy skorzystać z jakichkolwiek przywilejów poza pierwszeństwem wejścia na pokład. Pasażerowie ScootBiz nie nabywają także prawa do skorzystania z szybszej ścieżki kontroli bezpieczeństwa na lotnisku.

W drodze do Singapuru podróżowaliśmy na pokładzie boeinga 787-9 o rejestracji 9V-OJC. Maszyna należy do jednej z pierwszych we flocie Scoot - dostarczona została do przewoźnika w kwietniu 2015 r. otrzymując imię “Inspiring Spirit”. Drogę powrotną pokonaliśmy na pokładzie boeinga 787-8 o rejestracji 9V-OFD z grudnia 2015 r. nazwanego “Goin’ Scootin’”.


Na pokład samolotów weszliśmy przez pojedynczy rękaw. Podczas boardingu załoga witała każdego z pasażerów szklanką wody lub soku. Jeszcze przed startem załoga zaoferowała wybór posiłku, który polegał na wskazaniu jednego z dań z katalogu płatnych posiłków w menu pokładowym w kieszeni fotela, oraz jednego z napojów.

Linie Scoot starają się prezentować wizerunek młodzieżowej i przystępnej linii lotniczej, stąd też podczas boardingu światła kabiny ustawione były w jaskrawe kolory, a z głośników wybrzmiewały muzyczne przeboje. Wizerunek takie nie ułatwiał pracy personelowi pokładowemu - szef pokładu witając pasażerów zwracał się nieformalnym zwrotem “folks”, po czym z zakłopotaniem zmienił język na bardziej formalny.

Produkt


Na pokładzie boeingów 787-9 linii Scoot znajduje się 295 foteli w klasie ekonomicznej w układzie 3-3-3, 45 foteli w klasie ScootSilence oraz 35 foteli w klasie ScootBiz w układzie 2-2-2. Na pokładzie boeingów 787-8 umieszczono 281 foteli w klasie ekonomicznej, 33 fotele w klasie ScootSilence oraz 21 foteli w klasie ScootBiz.

Fotele w klasie ScootBiz dysponują szerokością 22 cali. Odstęp od fotela poprzedzającego wynosi 38 cali. Fotele wyścielane są miękką skórą w ciemno szarym kolorze z żółtymi przeszyciami w środku oparcia. Samo oparcie znacznie odchyla się do tyłu, dodatkowo pasażerowie dysponują rozkładanym podnóżkiem w przedniej części fotela.


Pomimo nazwy ScootBiz, produkt twardy przypomina standardową klasę ekonomiczną premium oferowaną przez przewoźników tradycyjnych.

Podczas testowania lotów na pokładach Scoot podróżowaliśmy w rzędzie 4 oraz w pierwszym rzędzie. Nasze uznanie wzbudziło szczególnie miejsce 1A (i analogicznie 1K) w pierwszym rzędzie boeinga 787-8, oferujące sporą ilość miejsca na nogi umożliwiającą wyjście na korytarz bez przeszkadzania pasażerowi siedzącemu przy korytarzu oraz zapewniające największe naszym zdaniem poczucie prywatności.


Tuż po starcie personel pokładowy rozdał pasażerom kupony z kodem dostępu do systemu rozrywki pokładowej obejmującej filmy oraz programy telewizyjne, które można oglądać przy pomocy własnych urządzeń przenośnych.


Wkrótce po tym podano posiłki. Posiłki podane były, podobnie jak w klasie ekonomicznej, na tacce w naczyniach jednorazowych. Jedyną różnicę stanowiło to, że tacki zostały przyniesione bezpośrednio z kuchni do fotela, a nie podawane z wózka. Rolę deseru pełniła tabliczka czekolady. Załoga proponowała też zakup lodów Häagen-Dazs.

Wielkość dania, była wystarczająca by zapewnić uczucie sytości, a smak był zaskakująco dobry. Zamówione przez nas danie lasi nemak nie różniło się od posiłku dostępnego w singapurskich restauracjach i było jednym z najlepszych dań, jakie próbowaliśmy w klasie ekonomicznej.


Danie oraz napój serwowany w ramach posiłku, to jedyna przekąska oferowana w cenie biletu. Za dodatkowe przekąski oraz napoje, poza wodą, w klasie ScootBiz należy płacić. Wspomniana woda oferowana jest za to do woli - załoga wielokrotnie podczas lotu przechodziła z tackami pełnymi kubeczków z wodą.

Personel pokładowy wykonywał swoją pracę profesjonalnie, dbając o wygodę pasażerów. Jednak w przeciwieństwie do klasy biznes w innych liniach lotniczych, załoga nie starała się nawiązać bardziej personalnego kontaktu z pasażerami, np. zwracając się po imieniu lub pytając o to, jak smakował posiłek. Po raz kolejny można odnieść wrażenie, że ten element produktu bardziej przypomina solidną klasę ekonomiczną a nie klasę biznes.


Oba loty wystartowały punktualnie oraz przybyły lekko, około 10 min przed czasem. Wyjście z samolotów odbywało się przez pojedynczy rękaw podpięty do drugiego rzędu drzwi maszyny. Najpierw pokład opuszczali pasażerowie klasy ScootBiz, po czym personel wypuszczał pasażerów pozostałych klas.

Scoot nie oznacza w jakikolwiek bagażu pasażerów podróżujących w klasie ScootBiz, stąd też niedostępna była usługa pierwszeństwa w odbiorze bagażu, o czym przekonaliśmy się szczególnie podczas lotu powrotnego na Tajwan, gdzie nasza walizka pojawiła się na taśmie bagażowej jako jedna z ostatnich.


Podsumowanie


Na początek podsumowania należy stwierdzić, że klasa ScootBiz nie jest klasą biznes. Zarówno produkt twardy, produkt miękki ani lista przywilejów nie stanowią przesłanek by powiedzieć, iż podróżowaliśmy w klasie biznes. Nie oznacza to, że lot na fotelach w kabinie ScootBiz nie będzie przebiegał wygodnie. Fotele są szerokie, przestrzeń pomiędzy fotelami na tyle duża by bez problemu się zdrzemnąć, a obecność internetu dostępnego poprzez pokładową sieć Wi-Fi pozwala na to, by podczas lotu można było popracować.

Mimo tych zalet pozostaje lekki niesmak, że Scoot zdecydował się użyć w nazwie tego produktu członu “Biz”. Bardziej na miejscu byłaby nazwa “premium”, choć jak i na klasę premium produkt oferowany przez Scoot nie wypada porywająco. Pojedynczy posiłek z klasy ekonomicznej wraz z pojedynczym napojem w cenie biletu, brak dedykowanego przejścia przez kontrolę bezpieczeństwa czy brak kosmetyczki to mniej niż oferuje większość linii lotniczych. Można by powiedzieć, że zaleta klasy ScootBiz sprowadza się głównie do “gołego” produktu twardego, czyli do wygodniejszego niż w klasie ekonomicznej fotela z większą przestrzenią na nogi.


Tak zaprojektowana klasa ekonomiczna premium nie byłaby złym rozwiązaniem, gdyby była dostępna za niewielką dopłatą. Obserwując ceny biletów ScootBiz możemy jednak zauważyć, że o ile na trasach krótkodystansowych Scoot oferuje często bilety znacząco tańsze od biletów na loty w klasie premium obsługiwane przez przewoźników tradycyjnych, to na lotach długodystansowych różnice te nie są już tak bardzo znaczące. 

Oczywiście ceny biletów w ScootBiz są pochodną popytu na te miejsca jak i dostępnego oferowania. Scoot stara się wprowadzić uczciwy system sprzedaży miejsc z przodu samolotu - jeżeli bardzo nam zależy na tym, by polecieć w lepszych warunkach niż w klasie ekonomicznej, wtedy możemy zdecydować się z góry kupić bilet w ScootBiz. Jeśli chcemy znaleść się na skórzanym fotelu klasy premium w bardziej atrakcyjnej cenie, wtedy możemy poczekać na to, aż otwarta zostanie licytacja możliwość upgradu do klasy ScootBiz, jednak w takim wypadku liczyć się trzeba z tym że zanim się to stanie inne osoby wykupią te miejsca za pełną cenę, oraz, w przypadku otwarcia licytacji, dobrze kalkulować siłę złożonej oferty.


Mówi się, że budżetowe linie lotnicze przeznaczone są dla osób, określanych jako “smart traveller”, które korzystają z wszelkich dostępnych przez przewoźników opcji, tak by jak najniższym kosztem dostosować produkt do swoich własnych potrzeb. Linie lotnicze Scoot, oferujące szeroki wachlarz usług dodatkowych jak najbardziej mieszczą się w definicji takiego przewoźnika. W tym sensie klasa ScootBiz jest jednym z oferowanych produktów i każdy z pasażerów może indywidualnie zadecydować, czy produkt ten jest wart swojej ceny i w jaki sposób go nabyć.

fot. Tomasz Śniedziewski, strona internetowa flyscoot.com

Redaktor Pasazer.com podróżował na pełnopłatnym bilecie

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
gość_ac714 2018-10-29 00:46   
gość_ac714 - Profil gość_ac714
Wygląda strasznie: kabina, komfort, posiłek! Nie dla mnie latanie w takich wynalazkach dla plebsu
gość_2abc1 2018-06-01 21:58   
gość_2abc1 - Profil gość_2abc1
Będziemy leciec Z Berlina do Singapuru już 24 czerwca. Ja dotąd ogromne rozczarowanie. Zamówieione posiłki po 12E zostały skasowane i zaproponowano dania po 35E. Trzykrotna podwyżka?! Nasza czwórka to 140E. To jest rewelacyjna kolacja w każdym miejscu, ale z pewnością nie w samolocie. Oczywiści customer service to dno, email wraca z komentarzem w stylu sorry Gregory.
Jestem tylko ciekaw, czy własne przekąski będą wyrywane z rąk przez obsługę. To zdarza się na kilku kierunkach (wg Tripadvisora). Potrzebne zaświadczenie lekarza o specjalnej diecie, żeby spożyć własny posiłek na pokładzie.
Im więcej czytam, tym bardziej żałuję zakupu. Torba 7kg. Przedziwny limit.
gość_f78cf 2018-05-21 14:04   
gość_f78cf - Profil gość_f78cf
Ceny na stronie na lot berlin singapur wysokie. Zdecydowanie lepiej wziąć Lot! Plus nic w standardzie. Nie sądzę bym korzystał.
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy