Uzbekistan planuje sprywatyzować narodową linię
Linie Uzbekistan Airways są w gronie przedsiębiorstw państwowych, których prywatyzację planuje rząd Uzbekistanu. Informację tę przekazał Sandor Sagdullayev, szef rządowego departamentu ds. inwestycji - donosi Reuters.
Reklama
Pomimo utrzymujących się na arenie międzynarodowej trosk o poszanowanie praw człowieka w Uzbekistanie, po śmierci w 2016 roku prezydenta Islama Karmimova, który rządził krajem od ogłoszenia jego niepodległości od ZSRR (31 sierpnia 1991 roku), jego następca Shavkat Mirziyoyev oraz rząd Uzbekistanu powoli podejmują reformy zmierzające do rozwoju państwa i demokratyzacji życia w tym środkowo-azjatyckim kraju.
Pod koniec lutego br., rząd Uzbekistanu ogłosił politykę "otwartego nieba" na trzech regionalnych uzbeckich lotniskach, co ma zwiększyć ruch zagraniczny i poprawić turystykę w kraju. Rząd Uzbekistanu wprowadził także ułatwienia w uzyskaniu wizy turystycznej.
Kolejnym elementem reform w kraju ma być proces prywatyzacji państwowych przedsiębiorstw w tym m.in. linii Uzbekistan Airways. Plany prywatyzacji nakreślił szef rządowego departamentu ds. inwestycji:
- To co uważamy za kluczowy dla naszej gospodarki sektor, który musimy zachować pod kontrolą państwa, to wydobycie złota i nasza główna firma naftowa (tj. Uzbekneftgaz, przyp. red.) - powiedział Sandor Sagdullayev w wywiadzie dla Reuters.
- Mamy jedną monopolistyczną firmę lotniczą, Uzbekistan Airways, ale ściśle współpracujemy z Bankiem Światowym, aby zreformować ten sektor, tak aby Uzbekistan Airways znalazł się poza listą "niedotykalnych" firm - dodał.
Linia Uzbekistan Airways posiada we flocie dziewięć samolotów A320, pięć B757-200, dwa B767-300BCF, siedem B767-300ER, dwa B787-8 oraz dwa samoloty Ił-76. Na początku maja linie ogłosiły zamówienie kolejnego Dreamlinera, a 1 maja wstrzymały komercyjne operacje lotnicze iłów 114-100, których były jednym z niewielu na świecie operatorów. Bazą linii jest międzynarodowy port lotniczy w Taszkencie.
Fot. Wikimedia Commons