Plany rozbudowy lotniska w Lublinie

Pierwszy przetarg na rozbudowę lotniska był ogłoszony w kwietniu ub. roku, jednak wtedy wykonawcy zażądali kwoty większej niż planowało lotnisko. W obecnym przetargu kwota jest wyższa niż wcześniej, choć Port Lotniczy Lublin oficjalnie nie zdradza ile miałaby kosztować inwestycja. Głównym elementem rozbudowy ma być powiększenie hali odlotów.

- To jest skomplikowany obiekt, który ma w sobie dużo różnych systemów. Okazuje się, że kłopotliwe jest dostawienie nowego budynku do ściany obecnego. W miejscu, do którego chcemy dostawić nowy segment, kończą się wszystkie instalacje. Będzie je trzeba praktycznie budować od nowa i to nam zwiększa koszty. Szukamy takich rozwiązań, aby były one jak najniższe - mówi Krzysztof Wójtowicz, prezes lotniska w Lublinie w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.

Lotnisko po rozbudowie i powiększeniu terminalu będzie mogło odprawić rocznie milion pasażerów. Hala odlotów zostanie powiększona o 1,i tys. m.kw. W rozbudowanej części znajdzie się 5 dodatkowych bramek i cztery stanowiska kontroli bezpieczeństwa. Dzięki tej inwestycji lotnisko będzie mogło obsługiwać nawet cztery samoloty na godzinę. Pracę miałyby być zakończone przed sezonem letnim w 2019 roku.

Lotnisko zaprezentowało także plany rozbudowy Portu Lotniczego Lublin w dalszej przyszłości. Tak docelowo miałby się prezentować terminal w Świdniku.

Z lotniska w Lublinie skorzystało w minionym roku prawie 430,4 tys. pasażerów. To o niemal 14 proc. więcej niż w całym 2016 r. Od stycznia do marca 2017 r. port lotniczy w Świdniku notował spadki w ruchu. Odbicie zaczęło się od kwietnia, a największe wartości wzrost osiągnął w trzecim, a zwłaszcza w czwartym kwartale. Tylko grudniu odprawiono tutaj ponad 35,9 tys. podróżnych, czyli o 36,2 proc. więcej niż w analogicznym miesiącu 2016 r. W tym samym miesiącu obsłużono także 363 starty i lądowania (+66,5 proc.).

grafika: Port Lotniczy Lublin