Delta żegna się z Boeingiem 747-400
Amerykański przewoźnik Delta Air Lines serią lotów pożegnalnych rozstaje się z jednym z najbardziej charakterystycznych samolotów - ostatnim Boeingiem 747-400, czyli popularnym Jumbo Jetem.
Boeing 747-400 wkrótce zupełnie zniknie z floty Delty Air Lines. Przewoźnik daje swoim pracownikom, pasażerom oraz entuzjastom lotnictwa możliwość pożegnania się z "Królową Nieba".
Ostatni rejsowy lot Boeinga 747-400 w barwach Delta Air Lines, zaplanowany na 17 grudnia 2017, został przełożony z powodu problemów z obsadzeniem samolotu wymaganymi czterema pilotami. Jumbo Jet w swoją trasę z Detroit do Seulu-Incheon poleciał dzień później.
W serii zaplanowanych lotów pożegnalnych Boeinga 747, odbył się już rejs z pracownikami Delty. Pasażerowie polecieli z Detroit do Seattle, z przystankiem na lotnisku Paine Field w Everett, gdzie znajduje się zakład montażowy, w którym wyprodukowano Boeinga 747.
Z kolei lot z Seattle do Atlanty odbędzie się 19 grudnia. Następnego dnia "Królowa Nieba" poleci na trasie z Atlanty do Minneapolis-St. Paul. Do końca roku linia zamierza wykonać jeszcze kilka pożegnalnych rejsów, w tym ze sportowcami oraz loty czarterowe.
W miejsce wycofywanych Boeingów 747, flotę Delty zasilą Airbusy A350, wyposażone w całkowicie nowy pakiet Delta One, jak również Delta Premium Select. Na początku grudnia amerykański przewoźnik zamówił już 100 samolotów Airbus A321neo.
Fot. Wikipedia Commons