easyJet straci 60 mln funtów w Berlinie-Tegel w 2018 r.
Dominik Sipiński
Linia easyJet poinformowała inwestorów, że w pierwszym roku operacji z Berlina-Tegel straci na tej działalności ok. 60 mln funtów. Brytyjski przewoźnik przejmuje berlińską część lotów upadłej linii airberlin, ale przewiduje wolny rozruch.
Reklama
Zgodnie z informacjami serwisu ch-aviation, easyJet w pierwszej fazie rozruchu na lotnisku Berlin-Tegel będzie korzystało z dwóch własnych samolotów typu airbus A320 oraz nieokreślonej jeszcze liczby samolotów wynajomowanych od linii Condor.
Docelowo przewoźnik chce przejąć 25 samolotów pozostawionych przez airberlin za 40 mln euro, ale zgodę na to musi wydać Komisja Europejska. Do tego czasu easyJet musi korzystać z własnych i wynajmowanych samolotów. To właśnie z tego powodu, a także z uwagi na spodziewane niższe obłożenie i marże na nowym dla easyJeta lotnisku spółka zakłada stratę na berlińskich operacjach w 2018 r.
easyJet na razie nie ogłosił jeszcze, jakie trasy będzie obsługiwał z Berlina-Tegel. Wiadomo jednak, że przewoźnik nie zamierza ograniczać swojej obecności na lotnisku Berlin-Schonefeld.
gość
POZer