Większe Dreamlinery LOT-u polecą głównie do Ameryki
Pierwszy większy boeing 787-9 Dreamliner w barwach LOT-u rozpocznie loty z pasażerami na przełomie marca i kwietnia 2018 r. Model ten będzie wykorzystywany najpierw na trasie do Chicago, a potem do Nowego Jorku-JFK i Toronto.
Reklama
Nowe samoloty polecą do Nowego Jorku-JFK od początku maja, a do Toronto - od początku lipca. Dodatkowo samoloty tego typu mogą być wykorzystywane na wybranych rejsach do Seulu.
Podaż miejsc w klasie biznes wzrośnie aż o jedną trzecią - z 18 do 24 miejsc. Układ (2-2-2) i rodzaj foteli pozostanie bez zmian - nadal będą one rozkładały się do pozycji całkowicie płaskiej. Jedyną zmianą będzie zamontowanie monitorów dla pasażerów w pierwszym rzędzie na przedniej ścianie kabiny. Tym samym nie będzie potrzeby instalowania monitorów chowanych w podłokietnikach, które są mniejsze i mniej komfortowe dla podróżnych.
W klasie ekonomicznej premium będzie tyle samo miejsc, co obecnie, czyli 21 - jednak nieco wzrośnie komfort podróży dla pasażerów w tej klasie. LOT zwiększy odstęp między rzędami foteli z 38 do 42 cali. Fotele nadal będą ustawione w systemie 2-3-2, nie zmieni się też możliwość ich odchylania. LOT zamontuje jednak dodatkową toaletę przeznaczoną specjalnie dla pasażerów podróżujących w klasie ekonomicznej premium.
W klasie ekonomicznej zostanie zamontowanych 249 foteli, czyli o 36 więcej niż w mniejszych Dreamlinerach. To oznacza wzrost podaży o 17 proc. LOT wyposaży samoloty w nowy typ foteli Zodiac Z300, które będą ustawione, podobnie jak w mniejszych Dreamlinerach, w układzie 3-3-3. Nowy typ fotela oznacza m.in. powiększenie indywidualnych ekranów z obecnych 8,9 cala do 10,6 cala.
Wszystkie fotele na pokładzie będą wyposażone w gniazdo sieciowe i port USB. LOT nie wspomina o udostępnieniu Wi-Fi na pokładzie, choć samoloty technicznie będą wyposażone w odpowiednie anteny. Samoloty będą napędzane silnikami Rolls-Royce Trent 1000, podobnie jak mniejsze Dreamlinery.
- LOT był pierwszą linią w Europie, która wprowadziła Boeinga 787 do swojej floty. To był mądry dalekowzroczny ruch, który do dziś procentuje. Dzisiaj Dreamliner to nasz flagowy samolot i filar floty dalekodystansowej. Pozyskiwanie kolejnych większych modeli B787 jest zgodne ze strategią zrównoważonego wzrostu spółki na lata 2016-2020 - mówi Rafał Milczarski, prezes LOT-u.
Większe Dreamlinery oferują niższe koszty w przeliczeniu na pasażera oraz mają o 700 km większy zasięg niż model 787-8. Obecnie na świecie lata 266 boeingów 787-9 Dreamliner. Korzysta z nich 28 linii lotniczych.