Lądujemy w... Lizbonie

6 lipca 2018 18:30
5 komentarzy
Port lotniczy Lizbona-Portela to największe lotnisko w Portugalii i hub narodowej linii tego kraju - TAP Air Portugal. Największymi jego problemem jest kończąca się przepustowość terminali i tylko jedna używana droga startowa. Dlatego władze szukają pomysłu na rozładowanie ruchu.
Reklama
Port lotniczy Lizbona (lub oficjalnie Humberto Delgado Airport; IATA: LIS, ICAO: LPPT) położony jest zaledwie 7 km od centrum portugalskiej stolicy. Otoczony jest przez gęstą zabudowę i nie ma możliwości jego przebudowy lub rozbudowy. Na początku XXI w. przez kraj przetoczyła się dyskusja co począć z wyczerpującymi się możliwościami portu. Po przeprowadzeniu szeregu analiz zdecydowano się na utrzymanie tutaj ruchu i budowę drugiego lotniska - w oparciu o bazę wojskową Montijo koło Alcochete po drugiej stronie Tagu. Projekt ten - ze względu na koszty i kryzys ekonomiczny - wstrzymano. Coraz częściej ostatnio mówi się jednak o jego przywróceniu.

Rosnąca ciasnota, to jedynak nie jedyna bolączka lizbońskiego lotniska. Problemem są także częste mgły, którezasnuwają całe ujście Tagu późną jesienią. Prowadzi to do częstych opóźnień.


Humberto Delgado Airport niemal w całości opiera swoje operacje o jedną drogę startową 03/21. Ma ona 3805 m. Jeśli chodzi o infrastrukturę pasażerską to używane są dwa terminale. Pierwszy (T1) stanowi podstawowe zaplecze obsługi podróżnych i korzystają z niego przewoźnicy tradycyjni. Drugi (T2) jest znacznie mniejszy, używają go linie niskokosztowe.

W 2017 r. lotnisko gościło 26,6 mln pasażerów.

Kartka z kalendarza

Port lotniczy w Lizbonie otwarto 15 października 1942 r. Spełniał on nie tylko funkcje pasażerskie, ale także wojskowe. Mimo, iż Portugalia podczas II wojny światowej pozostawała neutralna, wykorzystywali go głównie Alianci do międzylądowań w drodze na Gibraltar i do Afryki Północnej.

Po zakończeniu działań wojennych ruch na lotnisku bardzo szybko rósł. Na planach z lat 1951 - 52 znaleźć można cztery drogi startowe krzyżujące się pod kątem 45 stopni. Jednak do takiej rozbudowy nie doszło. Od 1959 r. przez blisko 3 lata trwała konstrukcja podstawowego lądowiska 03/21, które miało być dostosowane do przyjmowania samolotów odrzutowych. Po zakończeniu budowy linie Trans World Airlines zaczęły operować ze stolicy Portugalii do Nowego Jorku boeingiem 707, a później JumboJetem.


Po ogłoszeniu zamówienia przez TAP boeingów 747 postanowiono wybudować 5 stanowisk postojowych dostosowanych do obsługi tego typu maszyn.

W 1998 r. koncesję na obsługę i zarządzanie lotniska w Lizbonie i kilku innych głównych portach portugalskich przejęła spółka należąca do VINCI Airport - ANA Airports de Portugal. To do tej firmy należą wszystkie działania

Świetny dojazd z miasta

Lizbońskie lotnisko jest świetnie skomunikowane z centrum miasta. Podstawowym środkiem lokomocji jest metro. Linia czerwona (Linha Vermelha) wiodąca od stacji São Sebastião do lotniska (stacja Aeroporto) przebiega przy jednym z głównych dworów kolejowych miasta - Lisboa Oriente. Odcinek lotniskowy został otwarty w 2012 r. Przejazd ze stacji Alameda lub Oriente trwa ok. 15 min. i kosztuje 1,45 euro (+0,50 za kratę Viva Viagem). Pociągi kursują od godz. 6:30 do 1:00 co 6 do 10 min.


Innym sposobem na dostanie się do centrum jest autobus. Można skorzystać zarówno z transportu miejskiego obsługiwanego przez Carris, jednak zabroniony jest w nim przewóz większych bagaży. Jeśli zdecydujemy się na tę formę transportu zapłacimy albo 1,45 euro (z kartą Viva Viagem) albo 1,80 euro (z płatnością u kierowcy). Dla podróżnych z dużymi walizkami lepszym rozwiązaniem - choć droższym (4 euro) - będzie Aerobus. Wszystkie autokary odjeżdżają sprzed głównego wyjścia Terminala 1.

Taksówka z/do centrum miasta kosztuje 10-15 euro. W Lizbonie działa także Uber. Jeśli z niego skorzystamy zapłacimy ok. 8 - 12 euro.

Kilka słów o Terminalu 2

Jego prosty budynek znajduje się po południowej stronie lotniska. Można się do niego dostać wyłącznie darmowym autobusem wahadłowym kursującym między terminalami co ok. 5 min. Przejazd trwa 1-2 min. Do niedawna obsługiwane były z niego głównie rejsy krajowe (także przez TAP), teraz korzystają z niego przewoźnicy niskokosztowi (Ryanair, EasyJet, Wizz Air i in.). Realizowane są stąd wyłącznie wyloty, dlatego przegotowano tutaj 21 stanowisk odprawy (o nr 201 - 222) oraz 15 gate'ów. W strefie sterylnej nie ma specjalnych udogodnień - jedynie kilka sklepów i kawiarni. W godzinach szczytu może także brakować miejsc do siedzenia.

fot. Sharon Hahn Darlin (wikimedia.commons.org, CC)

Należy także pamiętać, że mimo iż wylatywaliśmy z Terminalu 2, to przylot zrealizowany będzie na Terminal 1, gdzie odbierzemy nasze bagaże.

Sprawne odprawy i kontrole bezpieczeństwa

Mimo dużego zatłoczenia trzeba przyznać, że wszelkie formalności przeprowadzane są sprawnie. Począwszy od odprawy po odbiór bagaży.

Strefa przylotów dla wszystkich lotów znajduje się na najniższym poziomie Terminalu 1, po prawej stronie od wejścia. Działa tutaj także kilka niewielkich kawiarni, punkt informacji turystycznej, kioski wypożyczalni aut, agencji turystycznych i kantor.


W Terminalu 1 wyznaczone są łącznie 94 stanowiska odprawy. Zostały one rozdzielone pomiędzy kilka osobnych hal. Oznaczone nr 1 - 13 znajdują się na małej antresoli po prawej stronie od wejścia. Aby do nich dojść mija się także kilka punktów gastronomicznych.


W głównej hali, na piętrze po lewej strojnie od wejścia znajdują się punkty oznaczone nr 37 - 89. Korzystają z nich przede wszystkim tradycyjni przewoźnicy oraz TAP Air Portugal, dla którego zarezerwowane są wszystkie stanowiska umieszczone na ostatniej ścianie sali.


Najbliżej stanowisk kontroli, w niewielkiej salce do której przechodzi się z głównej hali, znajdują się stanowiska oznaczone nr 90 - 118. Odprawiane są przy nich loty mniej znanych przewoźników (np. TACV, Angola Airways) oraz niektóre czartery.


Kontrola bezpieczeństwa, mimo sporego ruchu przebiega sprawnie. W godzinach głównych fal odlotowych pracują wszystkie punkty, a obsługa bardzo rzetelnie ale szybko wypełnia swoje obowiązki.

Zatłoczona strefa Schengen

Po przejściu kontroli bezpieczeństwa ruchomymi schodami wjeżdża się na pierwsze piętro. Następnie przejść trzeba przez duży sklep wolnocłowy Aelia Duty. Oferuje on urozmaicony asortyment alkoholi, wyrobów tytoniowych, słodyczy, perfum oraz akcesoriów podróżnych. Dodatkowo eksponowane są także lokalne produkty, co typowe jest dla sklepów tej marki.


Punktem centralnym hali odlotów jest wielka owalna poczekalnia. Na jej środku ulokowano strefę odpoczynku z licznymi siedzeniami, a także wydzielono osobną przestrzeń jadalną. Ta ostatnia znajduje się blisko rozbudowanej strefy gastronomicznej. Dostępne są w niej liczne restauracje i kawiarnie serwujące dania kuchni europejskiej oraz lokalnej.


Nie mogło zabraknąć także słynnych pastéis de nata.


Ruchome schody prowadzą na antresolę, na której znajduje się poczekalnia VIP.


Z sali centralnej można przejść do korytarzy prowadzących do gate'ów. Łącznie funkcjonuje 20 wyjść do samolotów z czego większość wyposażona jest w rękawy. Przy tych oznaczonych nr 14 - 17 i 22 - 26 funkcjonują osobne niewielkie poczekalnie, w których ustawiono automaty z napojami i przekąskami. Wyjścia nr 18 - 21 znajdują się w pirsie centralnym. Te, które oznaczone są numerami 7 - 13 znajdują się w południowym krańcu terminalu 1.


Z gate'ów 7 - 13 obsługiwane są liczne połączenia TAP Air Portugal, w tym trasy krajowe. Prowadzą tutaj także znaki tzw. Ponte Aérea, czyli pomysłu narodowej linii portugalskiej na obsługę podróżnych między Lizboną a Porto.


W pobliżu wspomnianych wyżej wejść znajduje się także duża strefa przeznaczona dla dzieci.

Skromne non-Schengen
Wyjścia non-Schengen znajdują się w północnej części Terminala 1. Jest ich łącznie siedem i oznaczone są numerami 41 - 47. Aby się do niech dostać należy skierować się w prawo z głównej poczekali i przejść kontrolę paszportową. Warto pamiętać, że to miejsce to zdecydowanie wąskie gardło lizbońskiego lotniska i zwłaszcza w godzinach szczytu oraz sezonie letnim trzeba zarezerwować sobie nieco więcej czasu jeśli mamy zaplanowane loty, których boarding odbywa się z tej części portu.


Ta część lotniska jest także najsłabiej zorganizowana. Tylko zaraz za stanowiskami kontroli granicznej znajduje się kilka sklepów i kawiarni. Dalej - już przy wyjściach ustanowione są tylko automaty z przekąsami i napojami. Wadą jest także to, że nie ma tutaj wiele miejsc do siedzenia, co szczególnie doskwiera w godzinach, kiedy jednocześnie odprawianych jest wiele rejsów do Ameryk czy Afryki.

Podsumowanie
Lotnisko w Lizbonie jest jednym z najruchliwszych w Europie, a jednocześnie funkcjonuje w zdecydowanie trudnych i mocno ograniczonych warunkach. Zwłaszcza w okresie szczytu przewozowego daje się to wyraźnie odczuć - terminal pasażerski pęka w szwach, załatwienie wszystkich formalności może się wtedy wydłużyć i brakuje miejsc siedzących w poczekalniach. Zdarza się, że do stanowisk odprawy w głównej hali (nr 37 - 118) wpuszczani są tylko i wyłącznie pasażerowie bez osób towarzyszących (w tym celu ustawione są specjalne ogrodzenia a ochrona kontroluje przepływ osób).

Na minus trzeba wskazać także bardzo skromnie wyposażoną strefę odlotów non-Schengen. Wielu pasażerów podróżujących ze Starego Kontynentu do Afryki czy Ameryki Południowej przesiada się właśnie w Lizbonie, dlatego ten element mógłby być zdecydowanie lepiej zadbany.


Mimo wielu negatywnych cech generalnie lizboński port wypada dobrze. Ma przyjemny design, świetną ofertę gastronomiczną oraz bardzo sympatyczną i kompetentną obsługę, która mimo ogromnego ruchu zwija się jak w ukropie. Oczekiwanie czy to na odprawę, kontrolę bezpieczeństwa czy bagaże nie przekracza rozsądnego czasu. Zdecydowanie na wyróżnienie zasługuje także świetne skomunikowanie z centrum miasta.

fot. (jeśli nie podano inaczej): Mirosław Pachowicz

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
dako 2018-07-11 17:34   
dako - Profil dako
"Oczekiwanie (...) na (...) bagaże nie przekracza rozsądnego czasu."
Z tym zdaniem absolutnie się nie zgadzam. W ciągu ostatnich dwóch lat miałem przyjemność lądować tam kilka razy i za każdym oczekiwanie na bagaże było rekordowo długie.
gość_c4f37 2018-07-08 15:01   
gość_c4f37 - Profil gość_c4f37
Lotnisko w Lizbonie jest jednym z najlepszych, najlepiej polozonych i najwygodniejszych dla pasazera (oczywiscie nalezy pominac termianal z ktorego lata RYR - jaka linia taki serwis). Jedno z moich ulubionych. Z lotniskch azjatyckich najlepsze jest DEL a SIN bardzo kiepski (nie maja tam nawet bezproblemowego darmowego neta!
adam7691 2018-07-08 12:58   
adam7691 - Profil adam7691
niestety ale artykuł jest prawdziwy, lotnisko bardzo ciasne, z małą liczba miejsc siedzących na odlotach, zarówno w centrum terminalu, jak i przy wyjściach do samolotów
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy