LOT: Od kwietnia częściej do Tokio

- Średnie wypełnienie samolotów do i z Tokio przekracza 80 proc., co jest najlepszym dowodem na to, że połączenie LOT-u do Japonii jest potrzebne wielu pasażerom z Polski i regionu. Dodatkowy rejs pozwoli wygodniej planować swoją podróż i jeszcze bardziej uatrakcyjni ofertę polskiego przewoźnika - tłumaczył wtedy decyzję o zwiększeniu częstotliwości lotów do Tokio Adrian Kubicki, dyrektor biura komunikacji korporacyjnej LOT-u.

Uzupełnienie rozkładu połączeń do Tokio to efekt stale rosnącego zainteresowania podróżami na trasach azjatyckich i to nie tylko wśród pasażerów z Polski i Japonii. LOT oferuje krótkie przesiadki przez hub na lotnisku Chopina w Warszawie i zapewnia tym samym pasażerom z wielu miast w regionie. Z połączenia LOT-u do Tokio korzystają pasażerowie podróżujący z i do Paryża, Pragi, Zurychu. Tel Awiwu, Budapesztu oraz Wiednia.

Dzięki umowie code-share z japońską linią ANA pasażerowie mogą podróżować na jedynym bilecie nie tylko do Tokio, ale również do innych japońskich miast - Sapporo, Sendai i Fukuoki.

Zwiększenie liczby lotów do pięciu tygodniowo wpłynie na poprawę atrakcyjności trasy, szczególnie wśród pasażerów biznesowych, dla których częstotliwość połączeń jest ważnym czynnikiem wyboru połączenia. Według naszych informacji już teraz na lotach do Tokio LOT może pochwalić się dobrym współczynnikiem wypełnienia w klasach premium.

Rozszerzenie połączeń do Tokio jest możliwe dzięki nowym Dreamlinerom w większym wariancie 787-9, które dołączą do floty LOT-u w marcu przyszłego roku. W maju narodowy przewoźnik rozszerzy siatkę połączeń o kolejny kierunek w Azji - Singapur.

fot. Tomasz Śniedziewski