Korean Air wciąż nie odbiera CSeries
Linia Korean Air po raz kolejny przesunęła odbiór pierwszego bombardiera CSeries. Powodem są wciąż nierozwiązane problemy z systemami utrzymania silników Pratt & Whitney PW1500G. Pierwsza dostawa ma jednak nastąpić w tym roku.
Reklama
Korean Air, trzeci użytkownik CSeries na świecie (po airBaltic i Swissie) miał początkowo odebrać pierwszego odrzutowego bombardiera w wariancie CS300 w sierpniu. W tym roku do Korei miało trafić siedem maszyn z 10 zamówionych przez spółkę. Na razie nie wiadomo, ile CSeries ostatecznie przyleci w 2017 r. do klienta. Przedstawiciele Korean Air spodziewają się jednak, że uda się zrealizować pierwszą dostawę przed końcem roku.
Walter Cho, prezes Korean Air, równocześnie zapowiedział, że 10 samolotów jednego typu to zbyt mało. Nie określił jednak, czy to oznacza, że koreańska spółka zamówi więcej CSeries. Cho pozytywnie ocenia jednak niedawne przejęcie programu przez Airbusa - według niego pozwoli to lepiej sprzedawać "bardzo dobry samolot", jakim jest bombardier CSeries.