Londyn najlepszym kierunkiem na weekendowy wyjazd

Ranking powstał na podstawie oceny 1000 najczęściej odwiedzanych miast na świecie (według danych Światowej Organizacji Turystyki) pod względem kilkunastu kategorii, w tym łatwości przemieszczania się piechotą, liczby barów, restauracji, teatrów czy klubów, poszanowania praw kobiet, otwartości na środowiska LGBTQI oraz poczucia bezpieczeństwa.

Londyn, który wygrał w ogólnym rankingu, zajął także pierwsze miejsca w podkategoriach: liczbie koncertów, teatrów i kin. Zajął także wysokie miejsca pod względem liczby muzeów (drugie miejsce na świecie), liczby i jakości hoteli (trzecie miejsce na świecie) czy oferty kulturalnej (piąte).

Kolejne miejsca w rankingu najlepszych kierunków na weekendowy wyjazd zajęły Berlin, Wiedeń, Hamburg, Paryż, Amsterdam, Nowy Jork, Barcelona, Monachium i Madryt. 20. miejsce zajęła Praga, Brno - 89., Budapeszt - 92., a Bratysława - 93.

- Biorąc pod uwagę, że ocenialiśmy ponad 1000 miast z całego świata, każde miasto w czołowej setce powinno trafić na listę miejsc do odwiedzenia. Miasta na czele listy, takie jak Londyn, Paryż czy Nowy Jork, to symbole, ale nawet miasta pod koniec rankingu, takie jak Casablanca czy Belgrad, to nadal świetna oferta na niezapomniany weekendowy wyjazd - mówi Tobias Boese, współzałożyciel i dyrektor zarządzający weekenGO.

Pod względem miast atrakcyjnych dla pokolenia millenialsów, czyli osób urodzonych pod koniec lat 80. i na początku 90. XX w., pierwsze miejsce w rankingu zajął Berlin. Stolica Niemiec wyróżnia się m.in. świetną ofertą barów, klubów i koncertów, dużą liczbą muzeów i wydarzeń kulturalnych, a także poziomem otwartości na środowiska LGBTQI. Kolejne miejsca w tej kategorii zajęły Londyn, Amsterdam, Wiedeń i Paryż.

Z kolei dla rodzin z dziećmi najciekawszym kierunkiem na weekend jest Wiedeń. Stolica Austrii punktuje m.in. dzięki poczuciu bezpieczeństwa na ulicach oraz dużej liczbie muzeów i wydarzeń kulturalnych. Za Wiedniem w tej kategorii uplasowały się Amsterdam, Praga, Tokio i Zurych.

Pokolenie baby boomers, czyli 50-70-latkowie, powinna natomiast według weekenGO lecieć do Zurychu, Wiednia, Edynburga, Hamburga albo Pragi.

Tajpej, Singapur i Moskwa zostały uznane za miasta o najlepszym systemie transportu publicznego, a Graz, Zagrzeb i Nantes za miasta, gdzie najłatwiej przemieszczać się piechotą. Pod względem dostępności przestrzeni zielonych za najlepsze zostały uznane Stuttgart, Edynburg i Lublana.

Najlepsza oferta zakwaterowania jest w Rzymie, Paryżu i Londynie, najlepsze restauracje - w Tokio, Shenzhen i Nowym Jorku, a najlepsze bary - w Rio de Janeiro, Tokio i Nowym Jorku. Najlepszą ofertę klubów mają Szanghaj, Shenzhen i Los Angeles.

Pod względem wyboru muzeów najwyższe miejsca w rankingu zajęły Los Angeles, Londyn i Mexico City, a jeśli chodzi o liczbę atrakcji kulturalnych - Vancouver, Hamburg i Praga.

Poczucie bezpieczeństwa jest najwyższe w Zurychu, Bazylei i Lozannie, szacunek dla praw kobiet - w Oslo, Reykjaviku i Bernie, a otwartość na środowiska LGBTQI - w Madrycie, Amsterdamie i Berlinie.

Polskie miasta wypadły dobrze pod względem transportu - Warszawa zajęła 16. miejsce na świecie w kategorii transportu zbiorowego, a Kraków 21. pod względem możliwości przemieszczania się piechotą. Przewagą obydwu miast jest też liczba barów (Warszaw - 24. miejsce, Kraków - 28. miejsce). Warszawa dodatkowo wypadła dobrze pod względem liczby klubów (21. miejsce na świecie) oraz teatrów (także 21.), a Kraków pod względem liczby wydarzeń kulturalnych (11. miejsce) i liczby muzeów (25. miejsce).

Najsłabszymi stronami Warszawy i Krakowa jest otwartość na środowiska LGBTQI (odpowiednio 87. i 88. miejsce), poszanowanie praw kobiet (75. i 76.) oraz liczba koncertów (60. i 77.).

Pełen ranking jest dostępny na stronie weekenGO.

fot. Dominik Sipinski