Lotniska wydadzą 8,4 mld dolarów na IT
Dominik Sipiński
Porty lotnicze deklarują, że wydadzą w tym roku łącznie 8,43 mld dolarów na technologie informatyczne - wynika z raportu "Air Transport IT Insights" firmy SITA. Trzy czwarte lotnisk chce inwestować w rozwiązania ułatwiające nawigację pasażerom.
Reklama
Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez firmę SITA, jednego z wiodącego dostawców technologii IT dla lotnisk, w tym roku udział wydatków na IT w całości przychodów portów lotniczych wzrośnie do 5,1 proc. z 4,4 proc. rok temu. Kwota inwestycji w tym celu wzrośnie aż o jedną piątą z 7 mld dolarów w 2016 r. do deklarowanych 8,43 mld w tym roku.
-1.jpg)
To nie koniec wzrostów, bo aż 69 proc. lotnisk spodziewa się wzrostu nakładów na IT w 2018 r., a tylko 12 proc. chce je ciąć.
Podstawowe cele wydatków to przede wszystkim cyberbezpieczeństwo, które jest jednym z priorytetów aż dla 96 proc. lotnisk. 89 proc. portów lotniczych zamierza inwestować w rozwiązania samoobsługowe dla pasażerów, a 85 proc. w chmury obliczeniowe. Nieco mniej popularne są wydatki na analitykę biznesową i aplikacje mobilne, choć też deklaruje je ponad 80 proc. lotnisk.
82 proc. lotnisk zamierza poprawić infrastrukturę dzieloną, taką jak stanowiska odprawy automatycznej czy punkty samodzielnego nadawania bagażu. 78 proc. z nich chce z kolei usprawnić aplikacje mobilne dla własnych pracowników, aby ułatwić im pracę. Trzy czwarte lotnisk deklaruje, że wykorzysta IT do monitorowania kolejek w czasie rzeczywistym oraz do poprawy sposobu komunikowania się z pasażerami za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Spośród konkretnych technologii szczególnie popularne są beacony i czujniki komunikujące się z urządzeniami mobilnymi pasażerów (chce je montować 80 proc. lotnisk), interaktywne rozwiązania ułatwiające odnajdywanie drogi przez pasażerów (74 proc.), centra zarządzania danymi (70 proc.) i rozwiązania personalizujące (68 proc.).
Beacony i czujniki już teraz na 18 proc. lotnisk są wykorzystywane do przesyłania pasażerom spersonalizowanych ofert gastronomicznych, a na 19 proc. - ofert handlowych. Do 2020 r. te odsetki mają wzrosnąć odpowiednio do 73 i 66 proc.
Tym planom odpowiadają priorytety w zakresie prac badawczych. 77 proc. lotnisk deklaruje, że w ciągu pięciu lat zamierza wprowadzić zupełnie nowe rozwiązania w zakresie lokalizacji, a 58 proc - nowe sposoby identyfikacji biometrycznej. Zdecydowanie mniej popularne są technologie w urządzeniach noszonych oraz wirtualna rzeczywistość - niecałe 40 proc. lotnisk chce wprowadzać nowe rozwiązania tego typu.
-1.jpg)
41 proc. lotnisk zamierza wprowadzić w ciągu pięciu lat drony służące poprawie bezpieczeństwa. Rok temu taki zamiar deklarowało tylko 29 proc. lotnisk.
Bardzo ważnym aspektem jest ułatwienie pasażerom samoobsługi w trakcie podróży. 39 proc. lotnisk już wprowadziło technologię samodzielnego nadawania bagażu w asyście pracownika lotniska, a kolejne 22 proc. deklaruje, że zrobi to do 2020 r. Na co piątym lotnisku można obecnie nadać samodzielnie wydrukować przywieszkę bagażową - do 2020 r. ten odsetek ma wzrosnąć do 34 proc. Na razie jednak tylko na 13 proc. lotnisk można nadać bagaż całkowicie samodzielnie.
Stanowiska do samodzielnej odprawy bez możliwości nadania bagażu ma już jednak aż 91 proc. lotnisk.
Bardzo ważne są też inwestycje w aplikacje mobilne. Przez ponad 80 proc. lotnisk już teraz są one wykorzystywane do lokalizacji, przesyłania spersonalizowanych ofert, nawigacji, powiadomień o statusie lotu i sprzedaży usług dodatkowych. Co drugie lotnisko zamierza rozwijać możliwości komercjalizacji poprzez aplikacje, a 44 proc. zamierza dzięki aplikacjom poprawić możliwości otrzymywania i odpowiadania na uwagi pasażerów.
fot. Lufthansa, Dominik Sipinski
gość
jjemiolo
spotter10