Pięć technologii przyszłości w samolotach
Lotnictwo to jedna z najbardziej innowacyjnych, a równocześnie technologicznie wymagających branży. Nic więc dziwnego, że to w niej pojawiają się najciekawsze nowinki. Przedstawiamy pięć technologii, które mogą wkrótce zmienić sposób podróżowania.
Składane skrzydła
Technologię tę wdraża już Boeing - końcówki skrzydeł boeingów 777X będą składane, co pozwoli uzyskać lepsze osiągi w powietrzu dzięki dłuższym skrzydłom, a równocześnie nie będzie wymagało przebudowy lotnisk. Na ziemi samolot będzie bowiem mieścił się w tym samym obrysie, co boeingi 777 obecnej generacji. Bardziej skomplikowaną technologię składanych skrzydeł opatentował Airbus. Główna różnica jest taka, że europejski producent chce składać skrzydła w dół, podczas gdy w boeingach będą się one podnosiły.
Podróż naddźwiękowa
To w zasadzie nie nowa technologia, a powrót do tego, co oferował już Concorde. Z pewnością minie jeszcze wiele lat, zanim latanie ponaddźwiękowymi odrzutowcami stanie się powszechne, niemniej takie plany już istnieją. Co ważne, producenci samolotów chcą, aby takie loty były znacznie bardziej przystępne cenowo niż dawniej. Jedną z firm, która opracowuje technologie, pozwalające na błyskawiczne przemieszczanie drogą powietrzną się jest Boom. Między innymi dzięki jej pracy czas podróżowania może zmniejszyć się nawet o połowę.
Podwójne podłokietniki
Linie lotnicze montują wąskie siedzenia w swoich samolotach. Im węższe siedzenia, tym więcej mieści się ich na pokładzie, i tym więcej podróżnych można przewieźć jednym rejsem. Ta tendencja raczej nie będzie się zmieniać, a komfort pasażera jest tu sprawą drugorzędną. W końcu dzięki temu, że na pokładzie zmieści się więcej osób, cena za bilet może być niższa. Niebawem w samolotach mają pojawić się, umieszczone na różnych wysokościach podwójne podłokietniki. Dzięki temu ramiona i łokcie sąsiadów nie będą się stykały. Także konstrukcja samych siedzeń ulega ewolucjom - są coraz węższe i lżejsze, a to z kolei skutkuje mniejszym spalaniem paliwa.
Nowe układy foteli
Firma Zodiac Seats France zamierza opatentować system siedzeń opartych na planie sześciokąta, tzw. economy class cabin hexagon. Wzorowane są one na znanych powszechnie z sal kinowych fotelach - są składane (tzw. flip-up). To rozwiązanie ma jednak swoje wady, gdyż wymusza od pasażerów siedzenie twarzą w twarz. Zdecydowaną zaletą jest to, że dzięki temu o 15 proc. zwiększa się przestrzeń na nogi. Z kolei Airbus opatentował siedzenia piętrowe, co jednak nie oznacza, że firma naprawdę zamierza wprowadzić je do produkcji.
Samolot dla sportowców
Długie loty, zwłaszcza te międzykontynentalne, są zmorą dla sportowców. Dla nich komfort podróży jest sprawą priorytetową. Obecnie, przy współpracy z firmą Nike, trwają zaawansowane prace nad "samolotem dla sportowców". Znajdą się w nim wszelkie niezbędne udogodnienia, aby zawodnicy byli na zawodach w świetnej formie: sala treningowa, sala do masażu regeneracyjnego, siłownia, specjalnie dopasowane łóżka. Dodatkowo, na pokładzie maszyny będzie można wykonać pomiary biometryczne.
fot. Boeing, Piotr Bożyk
materiał opracowany na podstawie informacji prasowej firmy momondo
Ten artykuł powstał na podstawie materiałów prasowych
nadesłanych do redakcji przez podmiot trzeci. Portal Pasazer.com nie bierze odpowiedzialności
za merytoryczną treść artykułu, którego nie jest autorem.