Seszele: Czy odnaleziono kolejne szczątki lotu LH370?
Na seszelskiej wyspie Farquhar odnaleziono szczątki samolotu. Niewykluczone, że mogą to być fragmenty boeinga 777, który rozbił się w Oceanie Indyjskim wykonując rejs MH370. Znalezisko badają już lokalne władze.
Reklama
Części samolotu zostały znalezione przez członków Island Conversation Society podczas wykonywania prac związanych z programem ochrony żółwi i ptaków. Największa część mierzy 120 cm długości oraz 30 cm szerokości i najprawdopodobniej została wykonana z aluminium i włókna węglowego. Śledczy ds. wypadków lotniczych zostali skierowani na miejsce celem zabezpieczenia szczątków i przygotowania ich do transportu na wsypę Mahe.
Lokalne władze zapowiedziały, iż zorganizują akcje przeczesywania sąsiednich wysp w nadziei, iż odnajdą kolejne szczątki samolotu.
Jak tylko zostanie potwierdzone, że odnalezione elementy były częścią samolotu, władze skontaktują się z Australijskim Biurem ds. Transportu i Bezpieczeństwa (ATSB) celem ich zbadania.
ATSB jest zainteresowane każdym znaleziskiem w basenie oceanu indyjskiego z związku z niewyjaśnionym zaginięciem malezyjskiego samolotu o numerze lotu LH370 w 2014 r. W śledztwo zaangażowana jest również Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) USA z uwagi na fakt, iż zaginiony samolot został wyprodukowany przez Boeinga.
Urząd Lotnictwa Cywilnego Seszeli już skontaktował się z malezyjskimi władzami, które wyraziły zainteresowanie znaleziskiem.