Seul: Nieważny szósty przetarg na operatora

Przetarg obejmował 14 sklepów o łącznej powierzchni prawie 5 tys. m kw. Nikt nie złożył jednak ważnej oferty. Potencjalni uczestnicy przetargu zniechęceni byli wysokimi kosztami przystąpienia oraz załamaniem się ruchu turystycznego z Chin spowodowanego konfliktem politycznym pomiędzy rządami Chin i Korei. Chiny sprzeciwiają się rozmieszczeniu w Korei amerykańskiego systemu antyrakietowego THAAD i w odpowiedzi na decyzję rządu Korei o instalacji tego systemu zabroniły obywatelom swojego kraju wyjazdów do Korei.

W ubiegłym roku pasażerowie z Chin stanowili około połowy osób przylatujących do Seulu. Osoby z Państwa Środka generowały około 65 proc. wydatków na zakupy w sklepach duty free. W pierwszych miesiącach tego roku liczba pasażerów z Chin spadła o 25,8 proc. w porównaniu w rokiem ubiegłym. W kwietniu tego roku spadek liczby pasażerów z Chin mierzony rok do roku wyniósł 66,6 proc.

Jedynym operatorem handlowym, który wyraził zainteresowanie przetargiem jest Shinsegae Duty Free, trzeci pod względem wielkości operator z Korei. Spółka Incheon International Airport Corporation ma nadzieję, że osiągnie z nim porozumienie i będzie w stanie przyznać mu licencję w trybie pozaprzetargowym. Zgodnie z planem sklepy w terminalu 2 mają zostać otwarte w IV kwartale tego roku.

Pozostali operatorzy za fiasko przetargu winią nierealne żądania organizatora odnośnie kosztów najmu w połączeniu z trudną sytuacją na rynku. Osoby z branży wskazują też, że rynek handlu duty free w Korei jest obłożony nadmiernymi regulacjami, przez które lotnisko miało związane ręce.

- Rząd uważa, że duty free to kura znosząca złote jaja. Cóż, ta kura właśnie została zaduszona - powiedział przedstawiciel jednego z największych operatów duty free w rozmowie z Moodie Davitt Report.

fot. d’n’c, Nicolas Nova (Flickr/CC)