TAROM ma nowe boeingi i chce kupić kolejne samoloty
Dominik Sipiński
Dwa niedawno dostarczone do rumuńskiej linii TAROM boeingi 737-800 rozpoczną od 19 czerwca loty z pasażerami. Przewoźnik planuje także zamówienie nawet 30 kolejnych maszyn, w tym szerokokadłubowych.
Reklama
Dwa nowe boeingi
737-800 zostały dostarczone do Bukaresztu w drugiej połowie maja. To pierwsze samoloty
tego typu we flocie rumuńskiej linii. Do tej pory wykorzystywała ona mniejsze boeingi 737-700, starsze boeingi 737-300, a także airbusy A318 oraz regionalne ATR-y.
.jpg)
Nowe samoloty w
pierwszej kolejności zostaną wprowadzone na trasy z Bukaresztu do Amsterdamu i
Madrytu.
TAROM nie
zamierza jednak zakończyć wymiany floty na pozyskanych już samolotach. Jak
zdradził w rozmowie z CAPA Eugen Davidoiu, prezes linii, w grę wchodzi
zamówienie nawet 30 nowych samolotów. Częściowo zastąpią one wysłużone maszyny
wykorzystywane obecnie przez rumuńską linię, ale umożliwią także rozwój siatki
połączeń. Zamówione mają zostać także samoloty szerokokadłubowe - obecnie TAROM
nie posiada takich maszyn.
.jpg)
Davidoiu
zapowiedział, że pierwsze nowo pozyskane samoloty mogą pojawić się w
Bukareszcie jeszcze w tym roku, co oznacza, że linia celuje w samoloty używane.
Najpóźniejszym terminem dostaw według prezesa TAROM-u jest wiosna 2018 r.
Według Davidoiu
nowe samoloty mają być wykorzystane m.in. na trasach do Bagdadu, Dubaju,
Teheranu, a także do Chin, Kanady i Stanów Zjednoczonych.
Rumuńska linia wykorzystywała do grudnia 2014 r. szerokokadłubowego airbusa A310, ale samolot ten latał najdalej do Dubaju.
fot. Razvan Socol (Wikimedia Commons/CC)
gość
ec29