LOT zarobił 303 mln zł netto w 2016 r.
LOT zarobił w 2016 r. 303 mln zł netto oraz 184 mln zł na działalności podstawowej. Do tego firma wygenerowała ok. 50 mln zł gotówki.
Reklama
W 2015 r. LOT miał stratę netto równą 327,1 mln zł, a na działalności podstawowej stracił 46,5 mln zł. Zapasy gotówki rok temu skurczyły się o ponad 150 mln zł.
Podczas rozmowy w kuluarach szczytu IATA w Meksyku Milczarski podkreślił, że sytuacja finansowa LOT-u jest bardzo dobra.
- LOT nie ma dziś żadnych przeterminowanych zobowiązań, co oznacza, że wszystkie zobowiązania realizujemy na bieżąco. Największą część naszego zadłużenia stanowią leasingu samolotów w łącznej wysokości kilku miliardów złotych. nie mamy jednak żadnych istotnych zobowiązań niezwiązanych z samolotami, płynność finansowa spółki jest dobra i cały czas się poprawia - dodaje Milczarski.
Prezes LOT-u dodał także, że linia jest przygotowana na wzrost cen paliwa lotniczego. Zgodnie z przewidywaniami IATA, coraz wyższe rachunki za paliwo będę wywierały presję na rezultaty finansowe przewoźników lotniczych. Milczarski zaznacza, że LOT kupuje część potrzebnego paliwa w formie tzw. kontraktów hedgingowych, czyli umów na dostawę surowca w przyszłości po ustalonej z góry cenie, niezależnie od tego, jaka będzie wtedy cena rynkowa.
- Tak jak większość przewoźników mamy kontrakty hedgingowe na paliwo, ale mają one wymiar racjonalny, nie tak, jak to bywało w przeszłości spółki. Paliwo mamy zabezpieczone na ok. dwa lata do przodu, przy czym nie oznacza to, że mamy zakontraktowane dostawy całego potrzebnego paliwa. Na pół roku do przodu mamy zabezpieczone od 60 do 80 proc. potrzebnego paliwa, na dwa lata do przodu - od 0 do 20 proc. To jest standardowa, krocząca metoda stosowana przez linie lotnicze. Nie służy ona zarabianiu pieniędzy, tylko ochronie firmy przed negatywnymi skutkami wzrostu cen paliwa - mówi Milczarski.
LOT po raz ostatni przed 2016 r. miał zysk netto w 2013 r., a zysk na działalności podstawowej - w 2014 r.
fot. PLL LOT