Wzrost o 16,3 proc. w Polsce w kwietniu
Polskie lotniska odprawiły w kwietniu 2,9 mln pasażerów, o 16,3 proc. więcej niż rok temu. Wzrost napędzało przede wszystkim warszawskie Lotnisko Chopina. Dane są szacunkowe, bo statystyk nie podał Gdańsk.
Reklama
Warszawski port lotniczy odprawił w kwietniu 1,1 mln osób, co stanowiło aż o 24,3 proc. więcej niż rok temu. Za wzrost odpowiadały przede wszystkim linie Wizz Air, który zwiększył podaż miejsc o 28,4 proc. (niemal 23 tys. miejsc w jedną stronę) i Ryanair, który rok temu nie latał jeszcze z Warszawy, a teraz zaproponował niemal 40 tys. miejsc w jedną stronę. Nieco wyhamowały wzrosty LOT-u - w kwietniu przewoźnik zwiększył podaż o niecałe 5 proc., co przełożyło się na ok. 15 tys. miejsc w jedną stronę.
W kwietniu nieco spowolniło drugie z polskich lotnisk, Kraków. Port lotniczy zanotował wzrost o 17 proc. (wobec średnio 19,4 w I kwartale) do 486,3 tys. pasażerów. Wzrosty w Krakowie napędzały przede wszystkim linie (wzrost o 16 proc., czyli ponad 16 tys. miejsc) i easyJet (wzrost o 28,7 proc., czyli ponad 9 tys. miejsc).
Nieco szybciej od Krakowa rozwijały się kolejne lotniska - Katowice (o 18,7 proc. do 236,8 tys. pasażerów) i Wrocław (o 18,6 proc. do 217,6 tys.). Bardziej ruchliwy był Modlin z ruchem na poziomie 252,4 tys. pasażerów, ale stanowiło to wzrost o zaledwie 3 proc.
Port lotniczy w Gdańsku szacunkowo odprawił ok. 340 tys. pasażerów, co stanowiło wzrost o ok. 10 proc. Szacunki Pasazer.com są oparte o dane dotyczące podaży miejsc, gdyż lotnisko nie poda statystyk za kwiecień. Jak poinformował port lotniczy, zapadła taka odgórna decyzja. Nie wiadomo, jaki jest powód utajnienia danych w Gdańsku.
@dominiksipinski W tym miesiącu - odgórną decyzją - nie podamy statystyk do informacji publicznej.
— Airport Gdansk (@AirportGdansk) 23 maja 2017
@dominiksipinski Ustalenia odgórne. To wystarczający powód :)
— Airport Gdansk (@AirportGdansk) 23 maja 2017
Lotnisko w Poznaniu jako jedyne spośród dużych portów regionalnych zanotowało spadek - ruch zmniejszył się o 3,9 proc. do 112,4 tys., co było przede wszystkim efektem spadku zmniejszenia podaży miejsc przez Wizz Aira i Ryanaira odpowiednio o 5,6 i 11 proc.
Wśród mniejszych lotnisk regionalnych do wzrostów powrócił Lublin, gdzie ruch zwiększył się o 3 proc. do 33,4 tys. Bydgoszcz, podobnie jak w I kwartale, była na minusie (-7,8 proc. do 26,5 tys.), natomiast Łódź wróciła do spadków po krótkim odbiciu na początku roku - ubyło tam 6,3 proc. pasażerów.
Porty lotnicze w Radomiu i Babimoście odprawiły po mniej niż tysiąc pasażerów, natomiast lotniska Olsztyn-Mazury i Szczecin nie podały statystyk za kwiecień.
grafika Dominik Sipinski