Firmy zarabiają 1,2 mld dolarów rocznie na kontroli pasażerów

20 kwietnia 2017 08:00

Sprzedaż systemów do kontroli pasażerów na lotniska na całym świecie wyniesie w tym roku 1,18 mld dolarów - wynika z szacunków Technavio. Do 2021 r. będzie to 1,41 mld dolarów. 

Reklama
Jak wynika z raportu przygotowanego przez biuro analityczne Technavio, urządzenia do kontroli bezpieczeństwa w ruchu pasażerskim stanowią 12 proc. wartości całego segmentu bezpieczeństwa na lotniskach.

Rynek ten będzie się rozwijał - do 2021 r. ma rosnąć o średnio 4,53 proc. rocznie, co wynika m.in. z wprowadzania nowych technologii, coraz większych zagrożeń dla bezpieczeństwa lotnictwa oraz rosnącego ruchu lotniczego. Dynamika wzrostu przyspiesza i według szacunków Technavio w samym 2021 r. wyniesie ponad 5 proc.

Głównymi czynnikami napędzającymi wzrost będą przede wszystkim rosnący ruch lotniczy, potrzeba przyspieszenia kontroli bezpieczeństwa (bardziej ze względów operacyjnych niż tylko w trosce o komfort pasażerów) oraz coraz poważniejsze zagrożenia.

Wzrost będzie skoncentrowany przede wszystkim w rejonie Azji i Pacyfiku, co wiąże się bezpośrednio z tempem przyrostu liczby pasażerów w tym regionie. W 2016 r. ten region odpowiadał za 35,8 proc. globalnej sprzedaży.

Przewaga tego regionu jako rynkowego lidera na świecie będzie się powiększała, bo sprzedaż w Azji ma rosnąć średnio aż o 7,35 proc. rocznie do 2021 r. Za cztery lata udział tego regionu wzrośnie do 41 proc., a region ten będzie wyraźnym liderem na świecie. Azja będzie odpowiadać za niemal dwie trzecie przyrostu wartości rynku do 2021 r. Za cztery lata rynek urządzeń do kontroli pasażerów w tej części świata będzie warty 577,6 mln dolarów wobec 446,3 mln w Europie i na Bliskim Wschodzie oraz 385,6 mln w Amerykach.

Technavio przewiduje, że poza dalszym wzrostem znaczenia Azji w najbliższych latach dojdzie także do zmian w strukturze rynku. Coraz większy udział będą w nim miał zaawansowane urządzenia do obrazowania, a tracić będą proste wykrywacze metali i ładunków wybuchowych. Obecnie niemal dwie trzecie rynku stanowią właśnie urządzenia do wykrywania metali i innych substancji, ale do 2021 r. udział ten ma spaść do niecałych 60 proc.

Wzrost rynku w Azji będzie wynikał przede wszystkim z przyrostu liczby pasażerów i nowych inwestycji w lotniska w Chinach i Indiach. Obydwa te kraje coraz chętniej wprowadzają też nowoczesne systemy kontroli (np. e-bramki kontroli na lotnisku w Bangalore).

Rynek europejski napędza przede wszystkim Wielka Brytania, ale Technavio zwraca też uwagę na rosnącą akceptację dla skanerów całego ciała w Niemczech. Duże inwestycje w systemy kontroli prowadzą też lotniska w Rosji i krajach Zatoki Perskiej. Najwolniej będą rozwijały się rynki amerykańskie, co wynika z braku planów inwestycyjnych związanych z budową nowych lotnisk oraz konserwatywnym podejściem do metod kontroli.

Producenci wprowadzają na rynek maszyny zdolne skanować pasażerów szybciej i dokładniej, a także wykorzystujące sztuczną inteligencję. To z jednej strony zwiększa poziom bezpieczeństwa, bo eliminuje ryzyko błędu ludzkiego, z drugiej – przyspiesza uciążliwy proces kontroli, a z trzeciej – ogranicza nielubianą przez pasażerów interakcję z kontrolerami i ręczne przeszukania.

W segmencie urządzeń do obrazowania duże znaczenie będą miały zmiany związane z jednej strony z innowacjami, a z drugiej – z przepisami i percepcjami pasażerów dotyczącymi prywatności.

Analitycy Technavio zwracają uwagę, że maszyny te muszą podlegać rygorystycznym testom związanym z wpływem na zdrowie pasażerów. Przykładem technologii, która okazała się ślepą uliczką, były wprowadzone w ok. 2010 r. skanery rentgenowskie dla pasażerów. Były one nie tylko szkodliwe dla zdrowia z uwagi na dużą dawkę promieniowania, ale też budziły szereg zastrzeżeń związanych z ochroną prywatności.

Choć urządzenia do wykrywania metali i inne prostsze skanery będą traciły na znaczeniu, nie znaczy to, że będą znikać. Można jednak spodziewać się wzrostu ich zastosowań specjalistycznych. Przykładem tego może być montaż zaawansowanych urządzeń do wykrywania złota na lotniskach w indyjskim stanie Kerala – w ten sposób władze tego kraju walczą z powszechnym problemem przemytu sztabek.

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy