Znaczny wzrost zysku Enter Air w 2016 r.
Enter Air, polski przewoźnik czarterowy, zarobił w 2016 r. 50,2 mln zł netto. To o 48,5 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody linii wzrosły o 7,1 proc. do 810,4 mln zł.
Reklama
- Pomimo silnych zawirowań na rynkach turystycznych, miniony rok był najlepszy w historii Enter Air. Po raz kolejny poprawiliśmy wyniki na poziomie przychodów i zysku netto. Kontynuacja wzrostu widoczna również w danych operacyjnych potwierdza słuszność przyjętego kierunku rozwoju, przede wszystkim kontroli kosztów, wzroście sprzedaży rejsów ad-hoc i ekspansji na bardziej rentowne rynki - mówi Grzegorz Polaniecki, członek zarządu i dyrektor generalny Enter Air.
Zysk operacyjny firmy wzrósł o 9 proc. do 61,5 mln zł. Marża operacyjna wyniosła 7,6 proc. (wzrost o 0,2 pkt. proc.), a marża netto - 6,2 proc. (wzrost o 1,7 pkt. proc.).
W całym 2016 r. Enter Air wykonał o 9 proc. więcej lotów niż w 2015 r. Najpopularniejszymi kierunkami w minionym roku były Grecja oraz Hiszpania, do których Enter Air wykonuje znaczącą część swoich lotów. Ponad 41 proc. przychodów w 2016 r. pochodziło z rynków zagranicznych. Było to o niemal 7 pkt. proc. więcej niż w 2015 r.
Na osiągnięte wyniki istotny wpływ miały warunki rynkowe w tym między innymi ceny paliwa lotniczego, wahania kursów walutowych oraz trendy na polski rynku turystycznym. Turbulencje w otoczeniu rynkowym wpływają korzystanie na pozycję rynkową spółki.
- Utrzymujemy pozycję lidera polskiego rynku czarterowego z udziałem prawie 33 proc. Potencjał dla wzrostu widzimy na rynkach zagranicznych, na których dzięki naszemu modelowi działalności jesteśmy w stanie generować wyższe marże przy zachowaniu konkurencyjności wobec lokalnych przewoźników - komentuje Polaniecki. - Mamy już w pełni zakontraktowany sezon 2017/2018, który zapowiada się bardzo dobrze. Z optymizmem patrzymy w przyszłość.
Koszty sprzedaży Enter Air wzrosły w 2016 r. o 6,9 proc. do 729,9 mln zł.
- W 2016 r. dokonaliśmy wymiany floty sprzedając i oddając leasingodawcom samoloty boeing 737-400, które zastępujemy Boeingami nowej generacji typu 737-800. Pod koniec 2017 r. będziemy latali już wyłącznie na boeingach 737-800. Więcej foteli, większy zasięg i niezawodność nowych maszyn zwiększą efektywność naszej działalności. Ponadto mamy zamówione u producenta sześć samolotów boeing 737-8 MAX, pierwsze dwa z nich dołączą do floty już pod koniec 2018 r. - dodaje dyrektor generalny Enter Air.