Nowe berlińskie lotnisko w 2018 r.
Niemal na pewno nie uda się otworzyć nowego berlińskiego lotniska w tym roku - po raz pierwszy oficjalnie przyznali przedstawiciele spółki. Najbardziej prawdopodobny termin to teraz jesień 2018 r.
Reklama
Zgodnie z opublikowaną przez spółkę Flughafen Berlin Brandenburg analizą firmy doradczej Roland Berger prawdopodobieństwa ukończenia naprawy terminala nowego lotniska jeszcze w tym roku to zaledwie 10 proc., nawet po wdrożeniu wszystkich możliwych zmian w procesie budowy. Spółka FBB nie chce planować rozruchu terminala na miesiące zimowe, więc szanse na sfinalizowanie prac do października są niemal zerowe.
Roland Berger ocenia, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to z 73-proc. prawdopodobieństwem terminal i nowe lotnisko zostaną otwarte w listopadzie 2018 r. Nie można jednak wykluczyć, że pojawią się kolejne opóźnienia i port lotniczy ruszy dopiero po kolejnym sezonie zimowym, czyli w 2019 r.
Firma doradcza zasugerowała spółce kilka zmian w sposobie realizacji pozostałych prac, co pozwoli z 80-proc. prawdopodobieństwem uruchomić terminal już w czerwcu 2018 r., a być może nawet w marcu 2018 r.
Pełna analiza Roland Berger w języku niemieckim i w pliku PDF dostępna jest na stronie spółki FBB.
Koszty budowy nowego lotniska, pierwotnie szacowane na 2 mld euro, wzrosły już do 6,5 mld.
Budowa nowego berlińskiego lotniska im. Willy'ego Brandta rozpoczęła się w 2006 r., a miało ono ruszyć już w 2011 r. W trakcie budowy przełożono datę startu na czerwiec 2012 r. Kilka dni przed tą datą okazało się, że z uwagi na liczne błędy konstrukcyjne otwarcie lotniska nie będzie wtedy możliwe. Datę startu wielokrotnie przekładano, a w pewnym momencie pojawiły się nawet wątpliwości, czy w ogóle opłaca się naprawiać pełen fuszerek terminal.
Już teraz wiadomo, że w momencie uruchomienia BER będzie zbyt małym lotniskiem. Pierwotna jego przepustowość ma wynieść 27 mln pasażerów rocznie - w 2016 r. funkcjonujące lotniska Tegel i Schonefeld odprawiły łącznie niemal 33 mln osób, o 11,4 proc. więcej niż w 2015 r. Z tego powodu, wbrew pierwotnym planom, po uruchomieniu nowego lotniska dzielące z nim pasy startowe lotnisko Schonefeld pozostanie przez jakiś czas otwarte. Nie wiadomo, czy możliwe będzie natychmiastowe zamknięcie Tegel.