Bangkok Airways ma nowy certyfikat w Tajlandii
Prywatne linie Bangkok Airways zostały pierwszym przewoźnikiem, który uzyskał nowy certyfikat operatora lotniczego (AOC) zgodny ze zaktualizowanymi wymogami Tajskiej Administracji Lotnictwa Cywilnego (CAAT).
Reklama
W wyniku negatywnego wyniku audytu bezpieczeństwa przeprowadzonego przez Międzynarodową Organizację Lotnictwa Cywilnego (ICAO) w 2015 r. wszyscy tajscy przewoźnicy lotniczy muszą na nowo uzyskać certyfikaty AOC. Mają na to czas do końca tego roku - w innym przypadku stracą prawo do wykonywania połączeń.
Bangkok Airways, prywatne linie lotnicze z bazą na lotnisku Suvarnabhumi w stolicy Tajlandii, zostały zakwalifikowane do grupy dziewięciu najlepszych linii, które mają uzyskać certyfikat w pierwszej kolejności. Należą do niej także spółki Thai Airways, Thai AirAsia, Nok Air, NokScoot, K-Mile Air, Thai Smile, Thai AirAsia X i Orient Thai Airlines. Audyty mogą jeszcze trochę potrwać z uwagi na wielkość tych linii. Powinny jednak zakończyć się do czerwca 2017 r.
Linie Bangkok Airways poinformowały, że po zakończeniu procesu recertyfikacji skupią się na rozwoju działalności w 2017 r. Zamierzają m.in. rozszerzyć katalog umów code-share. Linia ma jednak problemy prawne - niedawno okazało się, że należące do niej lotnisko na turystycznej wyspie Koh Samui zostało zbudowane z naruszeniem prawa własności gruntów.
Do czasu zakończenia przeglądu certyfikatów AOC krajowych operatorów władze lotnicze Tajlandii wstrzymały wydawanie dokumentów nowym przewoźników. To uniemożliwiło spółce Small Planet Airlines uzyskanie tajskiego AOC - możliwość lotów z tego kraju miała być dla polsko-litewskiej linii czarterowej sposobem na zmniejszenie negatywnych skutków sezonowości w tym segmencie biznesu lotniczego. W zamian Small Planet Airlines latają m.in. w Kambodży.