Southwest nie wprowadzi taryfy "basic"
Amerykańska linia lotnicza Southwest Airlines, największy przewoźnik niskokosztowy na świecie, nie zamierza wprowadzać taryf "basic" bez bagażu rejestrowanego i z małym bagażem podręcznym. Inaczej robią linie tradycyjne w Stanach.
Reklama
W najbliższych tygodniach linie American Airlines i United, odpowiednio największa i czwarta co do wielkości linia lotnicza w Stanach, wprowadzą do oferty taryfy "basic". Nie zawierają one darmowego bagażu rejestrowanego, a na pokład można wnieść jedynie bagaż mieszczący się pod poprzedzającym fotelem. Pasażerowie nie mogą też zmieniać rezerwacji. Otrzymują natomiast na pokładzie drobny poczęstunek i napoje. Taką taryfę mają już w ofercie Delta Air Lines.
Prezes Southwest Airlines, Gary Kelly, ocenił jednak, że wprowadzenie takiej taryfy byłoby błędem.
Southwest zamierza utrzymać prostą i znacznie bogatszą niż w europejskich low-costach ofertę taryf. W cenie biletu zawsze zawarty jest przewóz bagażu rejestrowanego oraz możliwość dokonywania zmian w rezerwacji.
Przewoźnik nie zamierza też wprowadzać na pokładzie zróżnicowanych foteli. Jest to zgodne z filozofią Southwest, która Kelly określa jako "brak drugiej klasy". Linia nie przydziela miejsc, a na pokładzie wszystkie fotele są takie same. Pasażerowie mogą jednak wykupić pakiet usług dodatkowych zawierający m.in. priorytetowe wejście na pokład, co zwiększa szanse wyboru ulubionego miejsca.
Kelly dodał, że w jego opinii linie tradycyjne poświęcają dużo uwagi klientom premium, ale ignorują pozostałych podróżnych. Z kolei Southwest ma co prawda słabszą ofertę premium, ale za to każdy pasażer jest dla linii tak samo ważny - przekonuje prezes spółki.