Ryanair skarży opłaty lotniskowe w Warszawie
Ryanair złożył skargę do Urzędu Lotnictwa Cywilnego na obowiązujący od końca października cennik opłat lotniskowych na Lotnisku Chopina. Irlandzki przewoźnik argumentuje, że nie został uwzględniony w konsultacjach nowego cennika, choć powinien.
Reklama
- Ryanair złożył do prezesa ULC wniosek o wznowienie postępowania administracyjnego w sprawie zatwierdzenia zmiany poszczególnych postanowień taryfy opłat lotniskowych dla lotniska Chopina w Warszawie, powołując się na posiadanie przymiotu strony w postępowaniu administracyjnym przed prezesem ULC oraz fakt pominięcia go w tym postępowaniu - wyjaśnia Marta Chylińska z biura prasowego ULC.
Zgodnie z prawem, po zaproponowaniu przez lotnisko nowego cennika, prezes ULC przeprowadza konsultacje z zainteresowanymi stronami, w tym przede wszystkim przewoźnikami. Po ich zakończeniu zatwierdza nowy cennik lub nakazuje poprawki. Bez zgody prezesa ULC lotnisko nie może zmienić cennika.
Ryanair uważa, że jego opinia nie została wysłuchana podczas zeszłorocznej zmiany stawek w Warszawie.
Irlandzka linia jest przeciwna nowemu cennikowi, który obowiązuje od końca października. Ryanair uważa, że poprzez wprowadzenie nowych, znacznie wyższych zniżek dla ruchu transferowego, lotnisko w praktyce wspiera LOT - jedyną linię, która oferuje loty przez Warszawę.
Lotnisko Chopina argumentuje z kolei, że wspieranie połączeń tranzytowych wpisuje się w strategię wzmacniania warszawskiego hubu. Dodaje, że ze zniżek mogą skorzystać wszystkie linie, nie tylko LOT - pod warunkiem uruchomienia połączeń przesiadkowych przez Warszawę.
Zgodnie z wyliczeniami Pasazer.com, LOT - obecnie jedyny beneficjent zmiany - zapłaciłby w 2016 r. ok. 25 mln zł mniej w opłatach lotniskowych, gdyby nowy system obowiązywał od 1 stycznia.
W odpowiedzi na skargę Ryanaira prezes ULC może albo oddalić wniosek, albo ponownie rozpatrzyć warszawski cennik.
- Przewidujemy, że decyzja w sprawie powyższego wniosku zostanie podjęta do końca tygodnia - dodaje Chylińska.