LOT: Ateny i Bejrut mogą zniknąć z rozkładu

Od samego początku nie było jednoznacznie powiedziane, czy te połączenie (podobnie zresztą jak i inne, np. do Połągi czy Koszyc) to trasy sezonowe czy całoroczne. Co więcej, połączenie do Aten wystartowało jeszcze przed oficjalnym wejściem w życie letnich rozkładów, co ma miejsce w ostatni weekend marca.

Jednak o ile inne obsługiwane sezonowo miasta - Split, Zadar czy Olsztyn-Mazury - są ciągle na liście miejsc docelowych w systemie rezerwacyjnym LOT-u (do Splitu można polecieć z przesiadką w Monachium, Frankfurcie lub Zagrzebiu, do Olsztyna i Zadaru nie ma możliwości rezerwacji), tak Ateny i Bejrut z tej listy wypadły. Na wysłane ponad tydzień temu szczegółowe pytania dotyczące powyższych tras, biuro prasowe przewoźnika przesłało lakoniczną informację, która nie wyjaśniła naszych wątpliwości.

- Od stycznia zainaugurowaliśmy aż 23 nowe kierunki - wśród nich znalazły się kierunki atrakcyjne szczególnie latem, czyli połączenia sezonowe takie jak Ateny, Split, Zadar, Bejrut, Połąga czy rejsy krajowe do Olsztyna-Mazur. Zgodnie z założeniami biznesowymi, wraz z końcem sezonu letniego 2016, zakończyliśmy wykonywanie połączeń sezonowych. Dokładny rozkład połączeń planowanych w przyszłym sezonie letnim jest na bieżąco analizowany. O decyzjach podjętych w kwestii tras obsługiwanych w sezonie letnim 2017 będziemy na bieżąco informować - przekazał nam przewoźnik.

Co ciekawe, do systemu wróciły już loty do litewskiej Połągi. Ponownie wystartują one 27 kwietnia 2017 r. i będą najpierw obsługiwane cztery razy w tygodniu (wyloty z Warszawy oprócz poniedziałków, śród i sobót, powroty oprócz wtorków, czwartków i niedziel). Od 19 czerwca połączenie będzie obsługiwane sześć razy w tygodniu, tak jak w sezonie letnim 2016.

fot. Piotr Bożyk