Jet lag szkodzi gospodarce
W ciągu ostatniego roku brytyjska gospodarka straciła 241 mln funtów przez pracowników borykających się ze skutkami jet laga, czyli zmęczenia wynikającego z podróży związanej ze zmianą strefy czasowej. To wyniki badań firm Kayak i Airbus.
Reklama
Badania pokazują wyraźnie, jak bardzo spada produktywność i jakość pracy osób walczących z jet lagiem.
77 proc. podróżnych latających na długich trasach mówi, że jet lag wpływa na ich koncentrację. Z kolei niemal połowa spośród tych podróżnych przyznaje, że w wyniku zmęczenia popełnili błąd, który średnio kosztował firmę 38 funtów. 9 proc. spośród respondentów, którzy popełnili błąd, popełniło pomyłkę kosztującą ponad 1000 funtów. Badanie przeprowadzono na tysiącu brytyjskich respondentów, którzy w ciągu ostatnich 12 miesięcy podróżowali na dalekodystansowych trasach.
Badania przeprowadzone przez kayak.co.uk wspólnie z Airbusem wskazują, że podczas każdego wyjazdu średnio 2,2 dnia jest stracone z powodu efektów jet laga. W skali roku w Wielkiej Brytanii odpowiada to 65 mln straconych dni urlopu. W tym samym czasie spadek produktywności w pracy w Wielkiej Brytanii spowodowany następstwami zmiany stref czasowych równa się stracie 53 mln dni pracy.
Przeciętnie pracownicy ocenili, że gdy cierpią na jet lag, to ich produktywność wynosi 61 proc. normalnego poziomu. 20 proc spośród tych, którzy podróżowali na dalekich dystansach przyznaje, że zasnęli w pracy, podczas gdy 37 proc. respondentów przyznało, że przez jet lag czegoś zapomnieli: 5 proc. zapomniało telefonu komórkowego, 4 proc. walizki, a 5 proc. zapominało fakty, takie jak ich data urodzenia, numer telefonu czy adres.
70 proc. badanych powiedziało, że w czasie gdy zmagają się z efektami jet laga mają gorszy nastrój, 52 proc. badanych twierdzi, że w ich zachowaniu pojawiają się zmiany behawioralne, a 39 proc. respondentów twierdzi, że na zmianach stref czasowych cierpi ich zdrowie.
- Łatwo uznać, że jet lag to niewielka uciążliwość, jednak jak pokazują dane, powoduje on, że Brytyjczycy dosłownie tracą miliony dni swoich ciężko zarobionych urlopów każdego roku oraz uderza w biznes - powiedziała rzecznik Kayak.