Kolejne ATR-y trafią na Kanary
Dominik Sipiński
Linie Binter zamówiły sześć dodatkowych turbośmigłowych ATR-ów 72-600. Łącznie z tym kontraktem linia kupiła 18 maszyn tego typu.
Reklama
Nowe ATR-y 72-600 pozwolą na wycofanie z floty maszyn tego samego typu starszej generacji, czyli ATR 72-500. Wszystkie nowe samoloty będą wykorzystywane do obsługi połączeń w obrębie archipelagu Wysp Kanaryjskich.
Linia już otrzymała cztery z 18 zamówionych ATR-ów 72-600, a pozostałe 14 pozwoli na całkowite zastąpienie takiej samej liczby ATR-ów 72-500. Część starszych maszyn zostanie przekazanych do spółki-córki linii, Binter CV, która będzie wykonywać połączenia w obrębie archipelagu Wysp Zielonego Przylądka
Linie Binter powstały w 1988 r. jako spółka-córka Iberia wyznaczona do obsługi połączeń w obrębie Wysp Kanaryjskich. W 2002 r. przejęła je grupa lokalnych przedsiębiorców. Flota spółki składa się wyłącznie z 18 ATR-ów - to jedna z największych flot samolotów tego producenta w Europie.
Binter oferuje obecnie ok. 1000 lotów tygodniowo, z czego ponad 90 proc. to połączenia w obrębie Wysp Kanaryjskich. Siatka międzynarodowa przewoźnika obejmuje loty m.in. na Maderę, Wyspy Zielonego Przylądka, do Maroka i okupowanej przez Maroko Sahary Zachodniej.
gość
jjemiolo
spotter10