Vueling rezygnuje z baz w Brukseli i na Sycylii
Tomasz Śniedziewski
Vueling Airlines zamkną w sezonie zimowym bazy w Brukseli, Katanii oraz Palermo. Związane to jest z planami restrukturyzacji połączeń przewoźnika.
W tej chwil przewoźnik niskokosztowy należący do koncernu IAG lata z portu lotniczego w Brukseli do Alicante, Barcelony, na Ibizę i Majorkę, do Malagi, Santiago de Compostela oraz Walencji. Z Katanii oraz Palermo Vueling oferuje loty do Barcelony, Florencji, Paryża Orly, Rzymu Fiumicino, a z Katanii dodatkowo raz w tygodniu do Zurychu.
Jak podaje hiszpańska agencja EFE, Vueling przyjął nową strategię działania, która zakłada koncentrowanie się na trzech głównych rynkach: Hiszpanii, Francji oraz na Włoszech. Zamknięcie baz na Sycylii umożliwi skoncentrowanie się na głównym rynku we Włoszech, czyli operacjach z Rzymu-Fiumicino oraz Florencji.
Pomimo zamknięcia trzech baz, oferowanie miejsc pozostanie zbliżone do oferowania w poprzednim sezonie zimowym.
Jednym z powodów zamknięcia baz i skoncentrowaniu się na trzech rynkach jest poważna wpadka przewoźnika z tego lata. Vueling źle obliczył wtedy oferowanie, a w efekcie sprzedał zbyt wiele biletów i ostatecznie zmuszony był odwołać wiele ze swoich lotów z hubu w Barcelonie El Prat.
Na decyzję Vuelinga o zamknięciu bazy w Brukseli natychmiast zareagował Ryanair, wprowadzając promocję na loty z tego portu do Lizbony oraz Porto. To właśnie irlandzki przewoźnik był głównym konkurentem Vuelinga w Brukseli - obydwaj przewoźnicy otworzyli bazę w stolicy Belgii w tym samym czasie.
gość
LordOfTheWing