gość_fbc4c
2016-10-10 13:34
Jedynym sposobem na dogadanie się jest utworzenie przez Bydgoszcz swojego województwa...
gość_07710
2016-10-10 11:32
Wlasnie polityka "dogadywania" sie z Calbeckim i Moraczewskim przynosi efekty, ktore od szeregu lat kazdy widzi. Lotnisko istnieje w Bydgoszczy 100 lat i bedzie nadal istnialo, mimo nieustajacych grozb Calbeckiego o oczekujacym w grudniu upadku. Trzeba miec chociaz troche wlasnej ambicji, by nie godzic sie na planowa i trzeba przyznac konsekwentna "polityke" torunskich mocodawcow zmierzajaca wlasnie do ograniczenia rozwoju tego portu a takze jak ostatnio grozi Calbecki upadku. Metody szantazu, blokowania rozmow Raynair za czasow Wojtkowiaka, wspomaganie polaczen autobusowych do konkurencyjnego portu w Gdansku, odmowa Torunia w partycypowaniu kosztow reklamy dla Rayanair, odmowa Torunia w finasowaniu linii autobusowej do bydgoskiego portu itd. to sa przyklady jak w praktyce wyglada "dogadywanie " sie z megalomanami z Torunia. Cale szczescie, ze wlasnie "poki co" bedzie ten duet niszczyl port lotniczy w Bydgoszczy, czyli do nastepnych wyborow samorzadowych. Nie trzeba byc zadnym jasnowidzem by wiedziec, ze taki uklad polityczny w tym wojewodztwie, bedzie nadal niszczyl nie tylko port w Bydgoszczy ale takze inne ikony tego miasta, przykladow mamy juz wystarczajaco duzo. Rozwoj tego portu NIE LEZY w interesie torunskich politykow, tak jak nie lezy rozwoj bydgoskiego szkolnictwa wyzszego, bydgoskich firm czy instytucji, bo to oslabia pozycje mniejszego Torunia, ktory niespodziewanie uzyskal wladze w tym wojewodztwie.
gość_6e448
2016-10-09 20:58
To wiemy. Ale jest w Bydgoszczy, tu pozostanie, i trzeba zrobić wszystko żeby istniał dalej.
(w tym roku obchodzimy 100 lecie) Mądrych jest pełno, ale nikt nie ma lekarstwa.
Rządzi póki co Całbecki i Moraczewski i trzeba się z nimi dogadać.