Chińskie linie wyszkolą pilotów w Kambodży
Chińskie niskokosztowe linie lotnicze Spring Airlines rozważają uruchomienie szkoły lotniczej w Kambodży. Przewoźnik rozmawia już na ten temat z władzami kraju.
Reklama
Zdaniem Narodowego Sekretariatu Lotnictwa Cywilnego Kambodży, w kraju jest obecnie za mało pilotów i trend ten może się pogłębiać, stąd też prowadzone są rozmowy nad stworzeniem odpowiedniej szkoły.
We wrześniu tego roku Boeing opublikował raport, według którego do 2034 r. rejon Azji-Pacyfiku będzie potrzebował 226 tys. pilotów oraz 238 tys. techników. W tym czasie same Chiny będą potrzebowały 100 tys. pilotów, Azja Południowo-Wschodnia - 57 tys., a Azja Południowa - 40 tys.
Według raportu konieczne jest uruchomienie nowych szkół pilotażu, gdyż obecne szkoły nie kształcą wystarczającej liczby pilotów.
Spring Airlines jest jedną z najdynamiczniej rozwijających się linii niskokosztowych w Chinach. W tej chwili obsługuje 197 tras flotą 63 samolotów airbus A320 i jako pierwsza linia lotnicza z Państwa Środka utworzył w 2014 r. zagraniczną spółkę-córkę - Spring Airlines Japan.
Już teraz na rynku chińskim brakuje pilotów z odpowiednimi kwalifikacjami, co powoduje konieczność płacenia załogom coraz wyższych pensji. Dla linii utworzenie szkoły pilotów w Kambodży może oznaczać możliwość pozyskania pilotów o niższych wymaganiach finansowych.
fot. Tomasz Śniedziewski