Chiński biznesmen otworzył restaurację... w samolocie
Chiński biznesmen Li Yang przerobił za ponad 35 mln juanów (20 mln zł) samolot w ekskluzywną restaurację. Ceny za posiłek na pokładzie samolotu na ulicy w Wuhan zaczynają się od 85 zł.
Reklama
Zdarzało się już, że samoloty były przebudowywane na domy czy hotele, ale pomysł przerobienia boeinga 737 na restaurację to rzadkość.
Ponad 35 mln juanów (20 mln zł) kosztował zakup i remont samolotu wcześniej używanego przez indonezyjską linię Batavia Air. Restauracyjny boeing według pomysłu chińskiego biznesmena Li Yanga nosi nazwę Lili Airways i naśladuje zachodnie restauracje. Lokal może pomieścić jednocześnie do 70 gości.
Yang swoje natchnienie przywiózł z Europy, a konkretnie ze Szwecji, gdzie zobaczył samolot przerobiony na hostel. Przy lotnisku Sztokholm-Arlanda goście mogą spać w starym boeingu 747.
Załoga restauracji w Wuhan była wybierana zgodnie z procedurami obowiązującymi w liniach lotniczych i musiała przejść rygorystyczne szkolenie z etykiety.
28-letni samolot został w częściach sprowadzony z Indonezji. Jego rekonstrukcja zajęła ponad 4 miesiące.
fot. Lili Airways