Podsumowanie lipca w europejskich liniach
Dominik Sipiński
Lipiec był kolejnym miesiącem, w którym Ryanair przewiózł więcej pasażerów niż Lufthansa Group. Niemiecki koncern ma malejącą przewagę nad trzecim graczem, czyli International Airlines Group.
Reklama
W lipcu najwięcej pasażerów spośród europejskich pasażerów ponownie przewiózł irlandzki Ryanair. Niskokosztowa linia obsłużyła 11,2 mln osób, czyli o 12 proc. więcej niż rok temu. Przewoźnik zaoferował ponad 11,8 mln miejsc, co przełożyło się na średnie obłożenie na poziomie 95,5 proc. Ryanair wykonał w tym miesiącu 62,6 tys. rejsów, co stanowiło wzrost o 11,2 proc. w ujęciu rocznym.
Dynamika przewozów Ryanaira wynika przede wszystkim poprawy wypełnienia i zwiększenia częstotliwości lotów na wielu trasach. Przewoźnik zwiększył jednak także siatkę połączeń o 15 połączeń netto (nowe trasy minus skasowane połączenia). Największe znaczenie dla przewozów mają rejsy z Kolonii do Berlina-Schonefeld, z Amsterdamu do Dublina i z Belfastu do Londynu-Gatwick.
Dynamika przewozów Ryanaira wynika przede wszystkim poprawy wypełnienia i zwiększenia częstotliwości lotów na wielu trasach. Przewoźnik zwiększył jednak także siatkę połączeń o 15 połączeń netto (nowe trasy minus skasowane połączenia). Największe znaczenie dla przewozów mają rejsy z Kolonii do Berlina-Schonefeld, z Amsterdamu do Dublina i z Belfastu do Londynu-Gatwick.
Tuż za Ryanairem znalazł się koncern Lufthansa Group, który w lipcu przewiózł 11,2 mln podróżnych. To o 1,8 proc. więcej niż rok wcześniej. Średnie wypełnienie samolotów koncernu wyniosło 83,1 proc.
Ciekawym trendem jest zmiana struktury ruchu wewnątrz koncernu Lufthansa. W lipcu 2016 r. w porównaniu do lipca 2015 r. wzrosło oferowanie linii Swiss i Austrian (odpowiednio o 17,6 i 5,6 proc.), a spadło Lufthansy i germanwings (o 2,2 i 18,7 proc.). W zeszłym roku linia Eurowings nie oferowała biletów pod swoim kodem, w tym roku zaproponowała prawie 700 tys. miejsc.
Niewielki wzrost liczby pasażerów Lufthansa Group zawdzięcza m.in. nowym połączeniom Austrian Airlines z Grazu i Salzburga do Frankfurtu, Swissa z Genewy do Monachium, Lufthansy z Frankfurtu do Luksemburga czy Eurowings z Dusseldorfu do Londynu-Heathrow.
Trzecim co do wielkości ruchu europejskim przewoźnikiem jest koncern IAG - British Airways, Aer Lingus, Iberia i Vueling. Dzięki wzrostowi o 6,9 proc. jest on już coraz bliżej Lufthansa Group. W lipcu IAG obsłużył 10,65 mln pasażerów. Średnie wypełnienie samolotów wyniosło 78,5 proc.
Kolejne linie od czołowej trójki dzieli już duża przepaść. Warto jednak odnotować, że easyJet w lipcu minimalnie wyprzedził koncern Air France-KLM. Firmy odprawiły odpowiednio 7,51 i 7,5 mln. Przewozy easyJet wzrosły o 6,7 proc., podczas gdy Air France-KLM zanotował spadek o 0,6 proc. easyJet był też jednym z liderów pod względem wypełnienia - zajętych było średnio 95 proc. miejsc.
Bardzo wysoką dynamikę zanotował Norwegian - linia urosła o 9 proc. do 2,9 mln pasażerów i pozostawia coraz bardziej w tyle lokalnego rywala, SAS, a zbliża się do airberlin. Z kolei do pierwszej dziesiątki dobija się Wizz Air, który zwiększył przewozy o 16,2 proc. do 2,29 mln.
Pod względem wypełnienia w czołówce najgorsze są Air France-KLM (69,7 proc.) i Turkish Airlines (70,5 proc.). Obydwaj przewoźnicy zanotowali też spadek liczby pasażerów.
gość_8b0e4
jjemiolo
spotter10