Lipcowy wzrost w Poznaniu
Dominik Sipiński
W lipcu lotnisko w Poznaniu obsłużyło 223,5 tys. pasażerów, o 7,5 proc. więcej niż rok temu. W segmencie połączeń regularnych odnotowano wzrost o 10,7 proc. do 127,6 tys. pasażerów, a czarterowych - wzrost o 4,1 proc. do 95,7 tys.
Reklama
Z połączeń linii niskokosztowych skorzystało 96,3 tys. pasażerów (wzrost o 11,2 proc.), a przewoźnicy tradycyjni przewieźli 31,2 tys. osób (wzrost o 9,2 proc.).
Najwięcej osób, 17,2 tys., poleciało z i do Londynu-Luton.
Kierunki, jakie zostały wprowadzone w czerwcu tego roku nadal są atrakcyjne dla pasażerów. Do Pafos w lipcu poleciało ponad tysiąc pasażerów, a do Katanii - 1,5 tys. W tym segmencie nadal króluje Grecja, do i z której podróżowało 38,7 tys. pasażerów. Rośnie także udział Bułgarii z wynikiem 17,5 tys. obsłużonych pasażerów. Wyspy Kanaryjskie to 7,4 tys. pasażerów, a Włochy 5,1 tys. Spadek w czarterach odnotowuje niestety Turcja, do której podróżowało 9 tys. pasażerów.
Polskie Linie Lotnicze LOT zanotowały w miesiącu lipcu bardzo dobry wynik wśród przewoźników tradycyjnych, notując zmianę w stosunku do lipca ubiegłego roku na poziomie wzrostu o ponad 31 proc. Wzrosty w segmencie LCC utrzymują linie lotnicze Wizz Air, które przewiozły o niemal 17 proc. Ryanair zanotował dynamikę na poziomie +6,8 proc.
- Lipiec to miesiąc, w którym lotnisko w Poznaniu potwierdziło, iż oczekiwane w tym miesiącu wzrosty nie były jedynie założeniami do planu rocznego, ale są rezultatem systematycznej wieloletniej współpracy z przewoźnikami i organizatorami turystyk. Wzrost oparty był przede wszystkim na równomiernym wzroście w segmentach LCC oraz Legacy. Z dużą satysfakcją możemy także stwierdzić, iż mimo złych prognoz dla lotów czarterowych mogliśmy nie tylko zahamować spadki, ale i wygenerować wzrost w tym segmencie, czemu pomogło proponowanie kierunków alternatywnych, wybieranych przez turystów - komentuje cytowany w komunikacie prasowym Mariusz Wiatrowski, prezes lotniska w Poznaniu.
gość
Anesthesia
krzysiekl