Trwają utrudnienia we Francji
Od dziś (2.06) rana trwa kolejna fala strajków we Francji. Loty z i do tego kraju są odwoływane i mocno opóźniane, a w ciągu weekendu sytuacja jeszcze się pogorszy.
Reklama
Dziś we Francji trwa strajk wielu grup zawodowych, które protestują przeciwko zapowiedzianym przez władze zmianom w prawie pracy. Rząd chce uelastycznić przepisy, dać możliwość okresowego wydłużania tygodnia pracy powyżej ustawowe 35 godzin i ułatwić zwolnienia. Strajki przeciwko przepisom trwają od kilku tygodni.
Według informacji Eurocontrol nad całą Francją samoloty są opóźnione średnio o ponad 45 minut. Sytuacja w ciągu dnia raczej nie ulegnie poprawie. Utrudnienia dotyczą zarówno rejsów do i z tego kraju, jak i przelatujących nad jego terytorium. Francuska przestrzeń powietrzna w sezonie letnim jest najbardziej ruchliwym fragmentem europejskiego nieba - w czerwcu 2015 r. każdego dnia Eurocontrol odnotowywał ponad 9 tys. operacji lotniczych nad Francją.
Największe problemy z regularnością lotów są na lotniskach w Paryżu-Orly, Tuluzie i Marsylii.
Sam Ryanair odwołał dziś 75 lotów z i do Francji.
Od jutra sytuacja może się pogorszyć, bo do niedzieli strajkować będą związki zawodowe kontrolerów ruchu lotniczego. W ciągu weekendu loty do i z Francji mogą zostać opóźnione o łącznie milion minut - tyle samo, ile spowodowały wszystkie inne strajki kontrolerów do tej pory w 2016 r. razem wzięte.
To dziewiąty strajk kontrolerów ruchu lotniczego we Francji w ciągu ostatnich 10 tygodni i pięćdziesiąty od 2009 r.