LOT chce się naprawić oszczędnie

17 grudnia 2008 21:14
43 komentarzy
Reklama
Kanapka zamiast plastykowego pudełka, własny salonik biznesowy na Okęciu, odnowione wnętrza Boeingów 767 i 737 – to udogodnienia, jakimi Polskie Linie Lotnicze LOT chcą zachęcać pasażerów do latania na pokładach samolotów z żurawiem na ogonie. A także dalsze innowacje na stronie internetowej przewoźnika. Dzisiaj (17.12) odbyła się konferencja prasowa poświęcona obecnej sytuacji oraz realizacji programu naprawczego w Polskich Liniach Lotniczych LOT.

Pracy przed zarządem wiele, gdyż spółka przewiduje, że wynik podstawowy na koniec 2008 roku wyniesie między 160 a 200 mln zł. Na minusie! Dochodzi do tego niezwykle trudna sytuacja w jakiej postawili LOT Amerykanie z Boeinga informując o opóźnieniu dostaw sztandarowego modelu Boeing 787 Dreamliner, który ma stanowić remedium na wszelkie problemy polskiego przewoźnika. Prezes Dariusz Nowak poinformował jednak, że w styczniu 2009 roku odbędzie się dopiero spotkanie z przedstawicielami Boeinga w sprawie opóźnionych dostaw Dreamlinera.

Celem programu naprawczego jest osiągnięcie przez LOT rentowności w 2010 roku oraz poprawa konkurencyjności spółki – dowiedział się portal pasazer.com podczas konferencji. Plan zakłada zarówno stymulowanie strony przychodowej, jak i poprawianie efektywności kosztowej. Na sytuację LOT-u w mijającym roku miały wpływ przede wszystkim negatywne czynniki zewnętrzne, w tym rekordowe ceny paliw i zaostrzająca się recesja w branży przewozów pasażerskich.

Wprowadzenie programu naprawczego w LOT zarząd rozpoczął w sierpniu tego roku, gdy spółka po pierwszym półroczu wykazała stratę, a prognoza na rok 2009 wskazywała nawet na ryzyko utraty płynności przy zaostrzeniu się negatywnych czynników zewnętrznych.

- Sytuacja na rynku zmienia się bardzo dynamicznie, dostosowujemy do niej strategię działania spółki, w tym założenia programu naprawczego - powiedział prezes Nowak. - Jednym z pierwszych działań podjętych w ramach programu naprawczego była optymalizacja siatki połączeń. Zgodnie z prognozą, po trzech miesiącach realizacji programu przyniesie ona 40 milionów złotych oszczędności w skali roku. W ostatnich trzech miesiącach realizowany był między innymi program do generowanie przez pracowników inicjatyw poprawy przychodów i oszczędności. Szukając źródeł dodatkowego dochodu i oszczędności zwróciliśmy się do naszych pracowników, doświadczonych specjalistów doskonale znających swoje obszary działania, z prośbą o zgłaszanie inicjatyw. Cieszy nas, że jakość i liczba zgłaszanych inicjatyw stopniowo się poprawa - dodał Nowak. - Na tempo i efektywność realizacji programu, od którego zależy przyszłość LOT-u, bezpośrednio wpływa poziom wsparcia wszystkich stron zaangażowanych w sprawy spółki, w tym pracowników, związków zawodowych i strony właścicielskiej - skwitował prezes.

Program naprawczy przewoźnika zakłada przeprowadzenie procesu restrukturyzacji przy jednoczesnym utrzymaniu podstawowych wskaźników jakości świadczonych usług oraz stopniowym unowocześnianiu i wzbogaceniu oferty LOT-u.

Temu celowi służy między innymi przebudowa strony internetowej. Klienci LOT-u mogą od niedawna odprawiać się przez Internet. Na stronie LOT-u pojawiają się regularnie promocje na przeloty po Europie dostępne dla klientów tylko poprzez ten kanał.

Jeszcze w grudniu br. pojawi się możliwość zakupu ubezpieczenia podróżnego przez stronę internetową, a wkrótce także możliwość rezerwacji hoteli. W przyszłości będzie również można dokonywać zmian rezerwacji i rezygnacji z biletu przez stronę internetową, poprawiona zostanie także wizualizacja macierzy taryf lotniczych dostępnych w obrębie tego samego rejsu.

W ramach polepszenia oferty dla klienta oraz utrzymania jakości, LOT chce wprowadzić między innymi nowy standard posiłków. W klasie ekonomicznej na rejsach europejskich kanapka zastąpi zestaw w plastikowym pudełku. W klasie biznes zostanie zaś wprowadzone autorskie menu, opracowane przez jednego z szefów kuchni z renomowanego hotelu w Warszawie. Dodatkowo LOT chce otworzyć własny salonik biznesowy na Okęciu, a także odnowić kabiny w Boeingach 767 oraz 737.

Według przewidywań zarządu, zmienność i niepewność rynku przewozów pasażerskich powoduje, że dla osiągnięcia i utrzymania pozytywnych efektów programu niezbędne jest pogłębienie procesów restrukturyzacyjnych. W przeciwnym razie, nawet przy pełnej realizacji celów programu naprawczego, istnieje ryzyko ponownego pojawienia się negatywnych zjawisk, z którymi LOT miał do czynienia w mijającym roku. Prezes Nowak jest jednak niezwykle oszczędny w udzielaniu bardziej szczegółowych wyjaśnień dotyczących owego "pogłębiania procesów restrukturyzacyjnych".

Anna Żuchlińska, Marcin Jędrzejczak

Ostatnie komentarze

 - Profil gość
lmajchrowski 2008-12-20 16:57   
lmajchrowski - Profil lmajchrowski
marecki: Zdaje sobie z tego sprawe ze trzeba znalesc klientow na takie polaczenia ale jakos LOT nie potrafi na praktycznie zadne polaczenie znalesc klientow bo wiekszosc lotow przynosi straty.

Oby EK weszlo na polski rynek wtedy wrota do azji przez dunaj sie otworza.
humbak 2008-12-20 15:34   
humbak - Profil humbak
lmajchrowski: Szybciej EK wejda na DXB-WAW niż LO.
marecki 2008-12-20 15:27   
marecki - Profil marecki
lmajchrowski: gdyby Warszawa - Dubaj było takim atrakcyjnym połączeniem, to dawno operowałby na tej trasie Emirates, a do tej pory, mimo pewnych przymiarek, tego nie robi. A gdzie potencjał Emirates a naszego LOTu??? Nie sztuka pootwierać wymyślne kierunki, tylko sztuka znaleźć na nie chętnych, je utrzymać i na nich zarobić.
 - Profil gość
Reklama
Kup bilet Więcej
dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Wizy
Rezerwuj hotel
Wizy
Okazje z lotniska
Reklama

dorośli
(od 18 lat)
młodzież
(12 - 18 lat)
dzieci
(2 - 12 lat)
niemowlęta
(do 2 lat)
Rezerwuj hotel
Wizy