Norwegian znów rentowny
Dominik Sipiński
Grupa Norwegian zarobiła w 2015 r. 246 mln koron norweskich netto (ok. 114 mln zł). To wyraźne odbicie po 2014 r., w którym przewoźnik zanotował rekordową stratę w wysokości ponad miliarda koron netto.
Reklama
Norwegian poprawił w ubiegłym roku niemal wszystkie wyniki finansowe i operacyjne, o czym spółka informowała już w lutym. W ciągu całego roku spółka przewiozła 25,75 mln pasażerów, czyli o ponad 7 proc. więcej niż rok wcześniej. Był to najlepszy wynik w historii linii. Rekordowe było też wypełnienie samolotów - na każdym rejsie średnio zajętych było 86,2 proc. miejsc.
Polska była dla linii drugim pod względem tempa rozwoju rynkiem. Na trasach do i z naszego kraju Norwegian przewiózł o ponad 30 proc. więcej pasażerów niż rok temu. Szybciej (o niemal 45 proc.) rosły przewozy jedynie na trasach do i z Stanów Zjednoczonych.
W ciągu 2015 r. Norwegian uruchomił aż 37 nowych tras, włączył do siatki połączeń 8 zupełnie nowych miast i odebrał 10 nowych samolotów (flota zwiększyła się o 4 maszyny z uwagi na wycofanie starszych modeli). Średnio każda maszyna w ciągu doby była wykorzystywana przez 11,5 godziny, co było takim samym wynikiem jak w 2014 r.
Dobre wyniki operacyjne przełożyły się na wzrost przychodów operacyjnych o 15,1 proc. do 22,49 mld koron. Zdecydowana większość (18,51 mld koron, czyli 82,3 proc. przychodów) pochodziła ze sprzedaży biletów, a tylko 3,28 mld koron ze sprzedaży usług dodatkowych. Udział sprzedaży dodatkowej wzrósł jednak o 0,6 pkt. proc. do 14,6 proc.
Wynik EBITDAR zwiększył się ponad trzykrotnie do 3,69 mld koron. Zysk operacyjny Norwegiana (EBIT) wyniósł 348 mln koron - rok wcześniej linia zanotowała stratę operacyjną na poziomie 1,41 mld koron.
Mimo dużego rozwoju Norwegianowi udało się utrzymać dyscyplinę kosztową. Koszt jednostkowy (CASK) pozostał niezmienny na poziomie 0,42 korony. W dużej mierze wynikało to ze zmniejszenia wydatków na paliwo - w 2015 r. Norwegian płacił za paliwo o ok. 40 proc. mniej niż rok wcześniej. Łączne wydatki na paliwo, mimo zwiększenia liczby lotów, spadły aż o 18 proc. do 5,18 mld koron. Koszty jednostkowe poza paliwem wzrosły z 0,29 do 0,31 korony.
Podsumowując rok, Norwegian ujawnił, że największą grupę pasażerów linii stanowią Norwegowie (niemal 9 mln w 2015 r.). Spółka przewiozła ok. 3,5 mln Szwedów i ok. 2,5 mln Duńczyków. W głównej bazie Norwegiana, na lotnisku w Oslo, przewoźnik ma ponad 40 proc. udziału rynkowego. Linia ma też 21 proc. udziałów w ruchu w Sztokholmie, 16 proc. w Kopenhadze, 13 proc. w Helsinkach i 10 proc. w Londynie-Gatwick.
W 2015 r. ok. 82 proc. lotów Norwegiana zostało wykonanych punktualnie. To znacznie gorzej niż chciałaby sama linia - jej celem jest poziom 90 proc.
fot. Dominik Sipinski
gość
jjemiolo
spotter10