Embraer z niższym zyskiem w 2015 r.

Rezerwy zawiązane na wypadek upadłości Republic Airlines wyniosły 67 mln dolarów. Ten amerykański regionalny przewoźnik przez cały zeszły rok prowadził trudne negocjacje z załogami. Co prawda w grudniu związki zawodowe i firma doszli do porozumienia, ale w linii wciąż jest zbyt mało pilotów. Przez to w lutym Republic Airlines złożyły wniosek o upadłość w ramach tzw. Chapter 11. To amerykańskie prawo umożliwia głęboką restrukturyzację i kontynuację działalności, więc analitycy spodziewają się, że Republic nie upadnie całkowicie. Linia korzysta z 280 embraerów 145, 170 i 175, a w ubiegłym roku zamówiła kolejnych 50.

Przychody Embraera w 2015 r. zmalały do 5,93 mld dolarów z 6,29 mld rok wcześniej. Ponad połowa (dokładnie 56,5 proc.) tej kwoty pochodziło ze sprzedaży samolotów pasażerskich. Ten segment zanotował w 2015 r. 3,35 mld dolarów przychodów wobec 3,16 mld rok wcześniej. Przychody segmentu samolotów biznesowych wzrosły do 1,72 mld dolarów z 1,59 mld w 2014 r. Wyraźnie spadły za to przychody segmentu obronnego - wyniosły 811 mln dolarów wobec 1,46 mld rok wcześniej.

Wynik operacyjny (EBIT) całego koncernu wyniósł 331,5 mln dolarów i był wyraźnie niższy niż w 2014 r. (543,3 mln). Marża EBIT spadła z 8,6 do 5,6 proc.

Wartość wszystkich zamówionych i niedostarczonych samolotów wynosi obecnie 22,5 mld dolarów - o 1,6 mld więcej niż na koniec 2014 r. W segmencie komercyjnym backlog producenta obejmuje 513 potwierdzonych zamówień o wartości 15,8 mld dolarów: 3 E170, 169 E175, 55 E190, 19 E195, 100 E175-E2, 77 E190-E2 i 90 E195-E2 (stan na koniec roku).

Embraer oczekuje, że w 2016 r. przychody wyniosą 6-6,4 mld dolarów. Z tego 3,45-3,65 mld dolarów ma pochodzić z segmentu samolotów pasażerskich. EBIT całego koncernu ma wynieść 480-545 mln dolarów przy marży EBIT równej 8-8,5 proc.