Prawie 12 mld zł zysku Airbusa w 2015 r.
Koncern Airbus zarobił w 2015 r. 2,7 mld euro netto - ok. 11,8 mld zł. Było to o 15 proc. więcej niż rok wcześniej. Wynik EBIT przekroczył 4 mld euro, z czego ponad połowę stanowił EBIT segmentu samolotów komercyjnych.
Reklama
Przychody Airbusa wyniosły w 2015 r. 64,45 mld euro, co stanowiło wzrost o 6 proc. rok do roku. Prawie trzy czwarte z tego - dokładnie 45,85 mld euro - stanowiły przychody segmentu samolotów komercyjnych, które wzrosły o 8 proc. 13,08 mld euro przychodów przyniósł segment obronno-kosmiczny (bez zmian wobec 2014 r.), a 6,79 mld euro segment helikopterowy (wzrost o 4 proc.).
Łączny wynik EBIT (zysk przed potrąceniem odsetek i podatków) dla całego koncernu wyniósł 4,09 mld euro, co stanowiło wzrost o 1 proc. 2,3 mld euro z tego przypadło na segment komercyjny (-14 proc.), 745 mln euro - na obronno-kosmiczny (+82 proc.), a 427 mln euro na helikopterowy (+3 proc.).
W 2015 r. koncern zebrał nowe zamówienia za łącznie 159 mln euro (-4 proc. wobec 2014 r.), a na koniec roku wartość wszystkich niezrealizowanych dostaw sięgnęła miliarda euro (+17 proc.).
W segmencie samolotów komercyjnych Airbus zebrał 1080 nowych zamówień netto (czyli po odliczeniu anulowanych kontraktów) za 139,06 mld euro (-7 proc.). Wartość niezrealizowanych dostaw samolotów pasażerskich wyniosła na koniec roku ponad 952 mln euro, co stanowiło wzrost o 19 proc.
Władze koncernu podkreśliły w komunikacie prasowym, że ubiegły rok był pierwszym, w którym program A380 osiągnął punkt break-even. Airbus przypomina też, że w pierwszym roku dostaw dostarczył 14 airbusów A350, a model A320neo otrzymał europejską i amerykańską certyfikację.
Z dobrych wyników koncernu ucieszą się akcjonariusze, bo zarząd Airbusa proponuje wypłatę 1,30 euro dywidendy za udział.
W 2016 r. koncern oczekuje wyników porównywalnych z 2015 r. (przed uwzględnieniem zdarzeń jednorazowych) i zamierza dostarczyć ok. 650 maszyn.