Finnair dobrze wszedł w kolejny rok
Mirosław Pachowicz
W pierwszym miesiącu bieżącego roku Finnair obsłużył 780,5 tys. pasażerów. To wzrost o 9,4 proc. Średnie oferowanie (ASK) wzrosło o 4,4 proc., a ruch (RPK) o 6,3 proc. Doskonałe wyniki notują połączenia azjatyckie, na których operują nowoczesne airbusy A350.
Reklama
Na połączeniach dalekowschodnich oferowanie wzrosło o 3,0 proc. Nowe maszyny linii mają bowiem więcej miejsc na pokładach, niż stare airbusy A340. Łącznie na tych trasach z usług przewoźnika skorzystało 153,7 tys. osób, czyli o 6,5 proc. więcej niż w styczniu 2015 r. Średnie wypełnienie samolotów wyniosło 82,8 proc. i było wyższe o 3,5 pkt proc.
Oferowanie spadło nieznacznie (o 1,4 proc.) na rejsach transatlantyckich. To efekt krótkoterminowych podmian samolotów na mniejsze na trasie do Nowego Jorku. Mimo to, udało się zwiększyć liczbę przewiezionych pasażerów o 1,3 proc. (do 22,5 tys.) oraz podnieść współczynnik wykorzystania miejsc o 2,4 pkt proc. (do poziomu 80,9 proc.).
Połączenia europejskie są w dalszym ciągu najważniejszym segmentem przewozów. Były one wyborem dla 434,6 tys. wszystkich przewiezionych podróżnych. Tym samym zanotowano 5,5-proc. wzrost w stosunku do stycznia ub. r. Spadło jednak średnie wykorzystanie dostępnych foteli (o 1,2 pkt proc., do poziomu 71,4 proc.).
Największy przyrost liczby zarejestrowanych podróżnych zanotowano na trasach krajowych: +25,8 proc. (łącznie 169,6 tys. osób). To rezultat przejęcia części połączeń, które wcześniej oferowała Norra na własne ryzyko biznesowe.
W styczniu linia przewiozła blisko 9,4 tys. frachtu lotniczego. Wynik ten jest 15,1 proc. lepszy niż w tym samym okresie dwanaście miesięcy wcześniej.
74,2 proc. lotów w omawianym okresie odbyło się według rozkładu.
Oferowanie spadło nieznacznie (o 1,4 proc.) na rejsach transatlantyckich. To efekt krótkoterminowych podmian samolotów na mniejsze na trasie do Nowego Jorku. Mimo to, udało się zwiększyć liczbę przewiezionych pasażerów o 1,3 proc. (do 22,5 tys.) oraz podnieść współczynnik wykorzystania miejsc o 2,4 pkt proc. (do poziomu 80,9 proc.).
Połączenia europejskie są w dalszym ciągu najważniejszym segmentem przewozów. Były one wyborem dla 434,6 tys. wszystkich przewiezionych podróżnych. Tym samym zanotowano 5,5-proc. wzrost w stosunku do stycznia ub. r. Spadło jednak średnie wykorzystanie dostępnych foteli (o 1,2 pkt proc., do poziomu 71,4 proc.).
Największy przyrost liczby zarejestrowanych podróżnych zanotowano na trasach krajowych: +25,8 proc. (łącznie 169,6 tys. osób). To rezultat przejęcia części połączeń, które wcześniej oferowała Norra na własne ryzyko biznesowe.
W styczniu linia przewiozła blisko 9,4 tys. frachtu lotniczego. Wynik ten jest 15,1 proc. lepszy niż w tym samym okresie dwanaście miesięcy wcześniej.
74,2 proc. lotów w omawianym okresie odbyło się według rozkładu.
gość
jsg
demar
krzysiekl