airberlin i Etihad jednak ze zgodą na code-share
Niemiecki sąd apelacyjny zmienił wcześniejszą decyzję sądu w Brunszwiku i zgodził się na objęcie 76 tras linii airberlin i Etihad Airways porozumieniem code-share. Wyłączone spod niego zostaną jedynie trasy krajowe w Niemczech.
Reklama
Decyzja oznacza, że linie będą mogły zrealizować niemal całą planowaną ofertę. Z 81 proponwanych tras w ramach umowy code-share sądy zgodziły się na 76 - 50 już wcześniej i dodatkowe 26 w wyniku apelacji. Najwyższy Sąd Administracyjny uznał, że jedynie pięć tras krajowych narusza warunki umowy dwustronnej o prawach przewozowych między Niemcami a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.
Przewoźnicy mają zatem obecnie zgodę od niemieckiego urzędu lotnictwa cywilnego na oferowanie tych tras w ramach code-share do końca sezonu zimowego, czyli do końca marca.
Pod koniec zeszłego roku sąd w Brunszwiku uznał, że 31 tras objętych umową code-share między airberlin i Etihad Airways narusza warunki umowy między Niemcami a ZEA.
Linie airberlin i Etihad Airways oferują obecnie 81 tras z Niemiec w ramach umowy code-share. Tak bliska współpraca jest efektem zaangażowania kapitałowego arabskiej spółki - ma ona 29,2 proc. akcji niemieckiego przewoźnika.
Sprawę do sądu w Brunszwiku skierował niemiecki rząd. Co prawda wcześniej zgodził się on na objęcie tras porozumieniem code-share, ale potem wycofał zgodę. O taką decyzję apelowała Lufthansa, która szacuje, że airberlin zarabia dodatkowe 140 mln euro rocznie dzięki code-share z Etihad Airways.