A320neo Lufthansy jak w taniej linii
Wkrótce Lufthansa odbierze pierwszego airbusa A320neo. Nowy samolot mógłby ucieszyć pasażerów, ale tak się jednak nie stanie - donosi magazyn Business Traveller.
Reklama
W ciągu najbliższych miesięcy i lat A320neo będą stanowić trzon floty Lufthansy na europejskiej siatce. Trafią one nie tylko do Lufthansy, ale będą rozdzielone też po całej grupie LH.
O ile nowe samoloty we flocie to bardzo dobra wiadomość, to jednak pasażerowie nie mają się z czego cieszyć. Jak wynika z informacji prasowych A320neo Lufthansy zabiorą na pokład... 180 pasażerów czyli o 12 więcej niż w obecnie użytkowanych A320ceo. Więcej foteli w kabinie zmieści się dzięki zmianie konfiguracji znanej pod nazwą Space-Flex.
Dla klientów klasy ekonomicznej komfort podróży się zdecydowanie pogorszy, ale w klasie biznes Lufthansa nieco go zwiększy. Na stałe będzie zablokowane miejsce obok, a odstęp między rzędami (seat pitch) wynosić będzie 81 cm (32 cale), natomiast w klasie ekonomicznej będzie to tylko 71 cm (29 cali). Jeszcze gorzej będą mieli pasażerowie siedzący w trzech ostatnich rzędach. Jak udało nam się ustalić odstęp między rzędami będzie wynosił tam tylko 68,5 cm (28 cali).
To jedna z pierwszych takich sytuacji gdzie linia tradycyjna, wskazywana kiedyś przez większość pasażerów jako ta oferująca dobry komfort na trasach europejskich, będzie miała mniejszy odstęp między rzędami, a co za tym idzie mniej miejsca na nogi, niż niskokosztowy Ryanair (73 cm/30 cali). Irlandzki przewoźnik również w zamówionych B737 MAX zachowa takie same wymiary konfiguracji kabiny.
Lufthansa zamówiła łączenie 100 airbusów A320neo. Pierwsza dostawa tej maszyny jest planowana na przełomie stycznia i lutego tego roku.
Fot. XFW-Spotter
O ile nowe samoloty we flocie to bardzo dobra wiadomość, to jednak pasażerowie nie mają się z czego cieszyć. Jak wynika z informacji prasowych A320neo Lufthansy zabiorą na pokład... 180 pasażerów czyli o 12 więcej niż w obecnie użytkowanych A320ceo. Więcej foteli w kabinie zmieści się dzięki zmianie konfiguracji znanej pod nazwą Space-Flex.
Dla klientów klasy ekonomicznej komfort podróży się zdecydowanie pogorszy, ale w klasie biznes Lufthansa nieco go zwiększy. Na stałe będzie zablokowane miejsce obok, a odstęp między rzędami (seat pitch) wynosić będzie 81 cm (32 cale), natomiast w klasie ekonomicznej będzie to tylko 71 cm (29 cali). Jeszcze gorzej będą mieli pasażerowie siedzący w trzech ostatnich rzędach. Jak udało nam się ustalić odstęp między rzędami będzie wynosił tam tylko 68,5 cm (28 cali).

To jedna z pierwszych takich sytuacji gdzie linia tradycyjna, wskazywana kiedyś przez większość pasażerów jako ta oferująca dobry komfort na trasach europejskich, będzie miała mniejszy odstęp między rzędami, a co za tym idzie mniej miejsca na nogi, niż niskokosztowy Ryanair (73 cm/30 cali). Irlandzki przewoźnik również w zamówionych B737 MAX zachowa takie same wymiary konfiguracji kabiny.
Lufthansa zamówiła łączenie 100 airbusów A320neo. Pierwsza dostawa tej maszyny jest planowana na przełomie stycznia i lutego tego roku.
Fot. XFW-Spotter