Radom bez airBaltic. Biletów nie ma w sprzedaży
Dominik Sipiński
Połączenia z Radomia do Rygi zniknęły z systemu rezerwacyjnego linii airBaltic - informują czytelnicy na forum Pasazer.com. Ostatni lot ma się odbyć 18 listopada.
Reklama
Według systemu rezerwacyjnego przewoźnika z Radomia do stolicy Rygi będzie można polecieć jeszcze jedynie cztery razy: dziś (12.11), w sobotę, wtorek i środę. Potem trasa zostanie zamknięta - biletów na żadną późniejszą datę, nawet wiosną, nie można kupić.
- Potwierdzamy wiadomość o odwołaniu przez airBaltic połączenia do Rygi. Port Lotniczy Radom został już o tym oficjalnie poinformowany. Powodem takiej decyzji jest niewielka liczba pasażerów udających się do i ze stolicy Łotwy. Ostatni lot odbędzie się 18 listopada. Pasażerowie, którzy zakupili bilety na loty po tym terminie, będą poinformowani przez łotewskiego przewoźnika o alternatywnym sposobie dotarcia do celu - przyznaje w rozmowie z Pasazer.com Kajetan Orzeł, rzecznik prasowy lotniska w Radomiu. - Spółka czyni intensywne starania aby w najbliższym czasie uruchomić nowe, atrakcyjne i spełniające oczekiwania pasażerów kierunki.
Wycofanie airBaltic oznacza, że lotnisko znów nie będzie miało żadnych połączeń regularnych. Pod koniec października rejsy do Pragi skasowała linia Czech Airlines.
airBaltic był pierwszym przewoźnikiem w Radomiu - rozpoczął loty do Rygi od początku września. Jednak ich obłożenie było znacznie poniżej satysfakcjonującego spółkę poziomu. W wielu samolotach leciało tylko po kilka osób.
M.in. właśnie o słabym wypełnieniu samolotów mówiła w wywiadzie dla Pasazer.com Dorota Sidorko, prezeska radomskiego lotniska. Według niej trasy rozwijały się obiecująco, a jednym z powodów niskiego obłożenia jest... krytyka mediów.
#aktualizacja - dochodzi komentarz rzecznika lotniska#
gość
moherowy
krzysiekl
mflyer