Balczun odszedł z rady nadzorczej LOT-u
Wojciech Balczun, przewodniczący rady nadzorczej PLL LOT, zrezygnował z funkcji i odszedł z organu nadzorczego przewoźnika - poinformował portal Money.pl.
Reklama
Według źródła Money.pl powodem rezygnacji Balczuna jest to, że chce on się skupić na karierze muzycznej z zespołem Chemia.

Wojciech Balczun był przewodniczącym rady nadzorczej LOT-u od kwietnia 2012 r. Objął tę funkcję, gdy prezesem LOT-u był Marcin Piróg. Za czasu Balczuna przewoźnik znalazł się na skraju upadku - w grudniu 2012 r. Piróg zwrócił się do Ministerstwa Skarbu Państwa o nawet miliard złotych pomocy publicznej. Za to prezes stracił funkcję, a jego następcą na początku 2013 r. został Sebastian Mikosz.

Balczun nadzorował proces restrukturyzacji prowadzony przez Mikosza. Ostatecznie linia została uratowana przed bankructwem i wykorzystała tylko 527 mln zł pomocy publicznej z zatwierdzonych przez Komisję Europejską niemal 800 mln. Jednak sytuacja LOT-u nie jest jeszcze całkiem stabilna, o czym świadczy niedawna rewizja zysku za ten rok z ponad 120 mln do zera.
Jak wynika z informacji Pasazer.com, Balczun wspierał wybór Mikosza na stanowisko prezesa i był zwolennikiem proponowanego przez niego planu restrukturyzacji. Zachęcał go także do tego, by nie rezygnował ze stanowiska w reakcji na opóźnienie prywatyzacji LOT-u przez Ministerstwo Skarbu Państwa. Jednak Mikosz ostatecznie odszedł ze spółki.
Od stycznia 2008 r. do stycznia 2013 r. Balczun był prezesem PKP Cargo. Przygotował spółkę do debiutu giełdowego, choć ten został przeprowadzony już po odejściu Balczuna.
Pasazer.com próbuje uzyskać komentarz bezpośrednio od Wojciecha Balczuna.
fot. Shalom (Wikimedia Commons/CC)