Trwa nocny remont pasa we Wrocławiu
85 osób, 35 ciężarówek, 12 walców i ponad 900 ton masy bitumicznej - tak wygląda bilans pojedynczej nocy, kiedy prowadzony jest remont pasa startowego wrocławskiego lotniska. Prace prowadzone są pięć razy w tygodniu przez pięć godzin w nocy.
Reklama
To niezwykle skomplikowana operacja logistyczna i jedna z kluczowych inwestycji, która umożliwi podniesienie systemu nawigacyjnego ILS do kategorii drugiej.
Tempo prac jest imponujące - 80 metrów drogi startowej w ciągu zaledwie pięciu godzin od zamknięcia do otwarcia lotniska. Prace prowadzone są w nocy w poniedziałki, wtorki, czwartki, piątki i soboty.
- Dzięki temu prace nie zatrzymują ruchu pasażerskiego. Dokładamy wszelkich starań, żeby zapewnić naszym podróżnym komfort i minimalizujemy ewentualne utrudnienia - mówi Dariusz Kuś, prezes portu lotniczego Wrocław.
Generalny wykonawca, firma Strabag, zaczyna prace po wylądowaniu ostatniego wieczornego samolotu i kończy przed startem pierwszego porannego rejsu. Po przeprowadzeniu pomiarów geodezyjnych i precyzyjnym wyznaczeniu miejsc na energooszczędne oświetlenie prowadzona jest kanalizacja na sieć elektryczną, następnie powstaje nowa nawierzchnia, a na końcu montowane jest oświetlenie.
- Zazwyczaj podczas remontów drogi startowe są zamykane. W przypadku wrocławskiego lotniska musimy się zmieścić w pięciogodzinnym przedziale czasowym. To niezwykle skomplikowana operacja logistyczna na wielką skalę. Realizacja musi być zaplanowana perfekcyjnie, nie ma miejsca na eksperymenty - mówi Marcin Polak, zastępca dyrektora kontraktu w firmie Strabag.
Każdej nocy przy remoncie pracuje 85 osób, a masę bitumiczną dostarcza 35 ciężarówek (każda z nich przewozi mniej więcej 26 ton masy). Masę bitumiczną rozkładają dwie maszyny, trzecia jest w rezerwie. Łącznie w ciągu jednej nocy kładzionych jest 910 ton masy, a nawierzchnię jednocześnie utwardza 12 walców.
Remont drogi startowej i modernizacja oświetlenia przebiega według najnowszych wymagań Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO). Rozpoczął się na początku sierpnia. Firma Strabag deklaruje, że wszystkie prace zakończą się do kwietnia 2016 roku. Koszt prac szacowany jest na 50 mln zł.
fot. Port Lotniczy Wrocław