dizzylizzy
2015-09-10 16:35
do gość_fb651; dobrze życzę RDO, ale samo wybudowanie przystanku kolejowego przy terminalu lotniska i doprowadzenie tam torów niczego nie załatwia ani tak naprawdę nie ułatwia, zwłaszcza jeśli chodzi o pasażerów jadących koleją z lotniska do dalszych destynacji niż te w pobliżu danego portu lotniczego. LUZ ma połączenie kolejowe, ale jak się okazuje rozkład pociągu (szynobusu) na lotnisko nie jest dostosowany do godzin przylotów i wylotów samolotów. Dla PKP i TLK czy Reggio to zbyt trudne, aby zgrać rozkład tak, aby ktoś kto jedzie pociągiem z lotniska w Świdniku, mógł łatwo i szybko przesiąść się na następny, np. dalekobieżny pociąg z Lublina Głównego. Jeszcze trudniejsze dla PKP jest zaś to, aby pociągiem z lotniska np. w Świdniku można było od razu pojechać np. dalej, a nie tylko do Lublina. Problem więc nie leży tylko w infrastrukturze, ale i w zarządzaniu oraz organizacji "Polskich Kolei Żelaznych". Widać to chociażby na przykładzie lubelskim. Jednak i z przystanku kolejowego Warszawa Lotnisko Chopina nie dojedziesz dalej jak tylko do samej Warszawy. Jest to więc problem całej Polski. Komu ma więc służyć kolej, raczej samej sobie, a nie polskim pasażerom.
gość_7cfcf
2015-09-05 08:29
Koszt budowy przekracza teraz racjonalne potrzeby. Owszem jest bocznica praktycznie obok ale koszty byłyby kosmiczne.
gość_fb651
2015-09-05 00:38
Lotnisko ma uzasadnienie, wypadaloby jednak wybudowac kolo niego prawdziwa stacje lub przystanek kolejowy. Mam na mysli przelotowy, gdzie beda sie zatrzymywac pociagi i pospieszne i osobowe. Wowczas nawet Krakow i Warszawa zawita na lotnisko, nie mowiac juz o Kielcach. Jesli przecietny koszt dostania sie na lotnisko bedzie oscylowac w granicach 20 - 30 zl, to bedzie to mialo sens tak dla kolei jak i dla samego lotniska. Powodzenia,