Lotnisko w Kopenhadze zwiększyło zysk
Port lotniczy w stolicy Danii zarobił w pierwszej połowie roku 619,3 mln koron duńskich (ok. 347 mln zł) brutto. To o 4,4 proc. więcej niż rok temu. Wzrost napędziły szczególnie rosnące przychody z działalności nielotniczej, szczególnie prowizje od handlu.
Reklama
Całkowite przychody spółki wzrosły o 2,5 proc. do 1,92 mld koron. Z uwagi na niewielki spadek liczby pasażerów w ujęciu rocznym, większy wpływ na ten wzrost miała działalność pozalotnicza.
W pierwszych sześciu miesiącach Kopenhaga odprawiła 12,35 mln pasażerów - o 0,1 proc. mniej niż rok temu. Odwróciły się trendy z zeszłego roku - po dużych wzrostach w 2014 r., w tym roku spada liczba pasażerów przesiadających się w stolicy Danii (o 12,2 proc. od stycznia). Wzrosła za to o 4 proc. liczba podróżnych rozpoczynających i kończących podróż w Kopenhadze. Wpływ miał na to m.in. Ryanair, z którym lotnisko nadal wiąże duże nadzieje, pomimo likwidacji bazy.
Spadki zaczęły jednak spowalniać w II kwartale, a jednym z powodów może być przeniesienie lotów krajowych i w strefie Schengen do jednego terminala - pasażerowie przyjęli to rozwiązanie bardzo dobrze.
Równocześnie przychody z działalności handlowej wzrosły aż o 6,9 proc. O 3 proc. wzrosły przychody z parkingów, a o 4,4 proc. - z działalności hotelowej.
W pierwszym półroczu wzrosły nakłady inwestycyjne lotniska w Kopenhadze. M.in. na renowację terminala 2, rozbudowę centralnego punktu kontroli bezpieczeństwa i rozbudowę długodystansowego pirsu C spółka wydała 450,5 mln koron. To o 46,9 proc. więcej niż rok temu.
Wynik EBITDA lotniska (po uwzględnieniu zdarzeń jednorazowych) wzrósł o 1,3 proc. do 1,04 mld koron, a wynik EBIT o 1,7 proc. do 715,4 mln koron.
Spółka podtrzymuje prognozę całoroczną, która zakłada wynik brutto (bez uwzględnienia zdarzeń jednorazowych) na poziomie 1,3-1,4 mld koron i wzrost liczby pasażerów w ujęciu rocznym.